Katastrofalne pożary lasów i zarośli na Korsyce są pod kontrolą - oświadczył komendant miejscowej straży pożarnej Bruno Maestracci we francuskim radiu Europe 1.
Maestracci powiedział, że ogień nie rozprzestrzenia się już na tej francuskiej wyspie na Morzu Śródziemnym. Mimo to są jeszcze miejsca na Korsyce, gdzie płomienie nie zostały ugaszone i dlatego w środę kilkuset strażaków nadal uczestniczyło w akcji gaśniczej.
Pożary, którym sprzyjały silne wiatry i upały, w ciągu ostatnich dni ogarnęły tysiące hektarów i zamieniły górzyste regiony w krajobraz księżycowy. Ogień zniszczył też kilka domów.
Największy z pożarów zniszczył 3800 hektarów lasów i zarośli. W walce z nim rannych zostało co najmniej 12 strażaków.
Jako przyczyny pożarów podaje się między innymi podpalenia. W poniedziałek francuski sąd skazał na kary więzienia dwóch młodych pasterzy: 21- i 24-latek przyznali się, że pod wpływem alkoholu podłożyli ogień na poboczu drogi. O podłożenie ognia podejrzani są również dwaj młodzi członkowie ochotniczej straży pożarnej. (PAP)
keb/ ap/
4489144
