Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Wyślą do szkoły już trzylatki

0
Podziel się:

Francuskie trzylatki rozpoczną edukację szkolną już od września tego roku.

Francja: Wyślą do szkoły już trzylatki
(monkeybusinessimages/iStockphoto)

Francuskie trzylatki rozpoczną edukację szkolną od września tego roku. Minister oświaty, Vincent Peillon uważa, że kształcenie dzieci poniżej 5. roku życia ułatwi im start w szkole, a potem w dorosłym życiu.

Minister Peillon opublikował na swojej stronie internetowej zarządzenie, że od września tego roku 3-letnie dzieci będą mogły rozpocząć naukę w szkole. Zdaniem Peillona początek kształcenia w wieku trzech lat jest skutecznym sposobem na poprawę poziomu francuskiej edukacji, a przede wszystkim na wyrównanie szans dzieci ze środowisk zagrożonych ubóstwem.

Z danych ministerstwa oświaty wynika, że 25 procent dzieci z takich rodzin ponosi porażkę w szkole i albo porzuca naukę, albo wielokrotnie powtarza klasę.

Szkoły dla trzylatków mają powstać głównie na wsiach i w wielkomiejskich osiedlach dla imigrantów.

Istniały już wcześniej; w latach 1991-2001 stanowiły 30 procent wszystkich szkół. Zostało ich jednak niewiele, zaledwie ok. 11 procent, a to za sprawą spadku nakładów na oświatę i polityki poprzedniego prezydenta Francji, Nicolasa Sarkozego, który ograniczył zatrudnienie w oświacie. Co drugi nauczyciel odchodzący na emeryturę nie został zastąpiony nowym. Minister Peillon chce, aby liczba szkół dla trzylatków osiągnęła wielkość z początku lat dziewięćdziesiątych. Na razie milczy o kosztach przedsięwzięcia, ale mówi się o sumie 250 milionów euro.

Sprawa szkół dla trzylatków mocno dzieli środowisko nauczycieli i psychologów. Ich zwolennicy mówią o przyspieszeniu procesu socjalizacji dzieci i ich rozwoju. _ - Wszystkie przeprowadzone badania pokazują pozytywne efekty kształcenia trzylatków, głównie zmniejszenie ilości powtarzanych klas w latach późniejszych _ - dowodzi Agnes Florin, profesor psychologii na Uniwersytecie w Nantes.

Przeciwnicy mówią o traumatycznym ryzyku doświadczeń emocjonalnych związanych z byciem w tak wczesnym wieku w grupie, o ryzyku wzrostu agresji. Ponadto dowodzą, że potrzebna jest zmiana funkcjonowania szkoły, że należy zaangażować drugiego nauczyciela w klasie, opracować specjalne programy nauczania.

Minister Peillon zapewnia, że w ciągu najbliższych pięciu lat zostanie zatrudnionych 7000 nauczycieli wspomagających, aby pomóc uczniom w przezwyciężeniu trudności szkolnych.

Propozycje Ministra Oświaty są odpowiedzią na obietnice prezydenta Francois Hollande'a z kampanii wyborczej, który zapewniał, że z uwagą i troską będzie rozwiązywał problemy francuskiej młodzieży.

Z ostatnich badań OECD wynika, że francuskie szkoły są coraz gorsze. Francuscy piętnastolatkowie mają problemy ze zrozumieniem tekstu, z pisaniem i z matematyką. Wśród rówieśników z 34 krajów plasują się na 21. miejscu.

Czytaj więcej w Money.pl
10-latki lubią matematykę, ale... słabo ją znają Badania były związane z międzynarodowymi badaniami oceniającymi kompetencje w dziedzinie matematyki oraz rozumienie tekstu czytanego.
Odrabianie lekcji w domu to strata czasu Po powrocie do domu uczniowie spędzają średnio dwie godziny na odrabianiu lekcji. Zdaniem naukowców, to mało efektywna forma zdobywania wiedzy.
Pieszo do szkoły. To poprawia koncentrację Wyniki zaskoczyły naukowców, którzy zamierzali zbadać wpływ spożywania śniadania i lunchu na zdolność koncentracji podczas lekcji.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)