Perspektywy dwustronnej współpracy wojskowej były tematem spotkania w Brukseli szefa Sztabu Generalnego Franciszka Gągora i jego rosyjskiego odpowiednika gen. Nikołaja Makarowa - poinformował w środę rzecznik SGWP płk Sylwester Michalski.
Jak podało rosyjskie Ministerstwo Obrony, na forum Rady NATO-Rosja Makarow poruszył także sprawę planowanego rotacyjnego rozmieszczenia w Polsce amerykańskiej baterii obrony powietrznej Patriot.
Robocze spotkanie Gągora z Makarowem odbyło się we wtorek w ramach posiedzenia Komitetu Wojskowego NATO. Jak podsumował Michalski, obie strony zgodziły się, że współpraca taka jest w interesie sił zbrojnych obu krajów i "nie ma zasadniczych przeszkód do jej prowadzenia". Bardziej szczegółowo o kierunkach tej współpracy Gągor i Makarow mają rozmawiać w maju tego roku podczas oficjalnej wizyty rosyjskiego szefa Sztabu Generalnego w Polsce. Wizytę poprzedzi spotkanie w Moskwie specjalnej polsko-rosyjskiej grupy wojskowej, która dokona wstępnych, roboczych ustaleń i uzgodnień przygotowujących spotkaniem obu generałów.
Rzecznik przypomniał, że pierwsze oficjalne spotkanie szefów Sztabów Generalnych Rosji i Polski, równoznaczne ze wznowieniem po wieloletniej przerwie wojskowych kontaktów roboczych na tym szczeblu, miało miejsce 1 września 2009 roku, w ramach wizyty premiera Federacji Rosyjskiej Władimira Putina w Polsce. Makarow spotkał się wówczas z Gągorem, by przedyskutować możliwości przygotowania oficjalnej wizyty szefa Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej.
Służba prasowa rosyjskiego resortu obrony poinformowała tymczasem, że na posiedzeniu Rady NATO-Rosja Makarow wyraził zaniepokojenie z powodu planowanego rozmieszczenia w Polsce, w pobliżu granicy z Rosją, rakiet Patriot. Służba prasowa resortu obrony przekazała, że Makarow przedyskutował z kolegami z NATO aktualne kierunki współpracy, w tym problemy obrony przeciwrakietowej, wśród których była kwestia rozmieszczenia wyrzutni Patriot w Polsce, w pobliżu granic Rosji.
W zeszły piątek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że nie rozumie planów rozmieszczenia baterii Patriot w Polsce i że nie może pojąć, "po co tworzyć wrażenie, że Polska umacnia się przeciwko Rosji". Zaznaczył zarazem, że jest to sprawa między Polską a USA. "Jest to sprawa dwustronnej współpracy wojskowej dwóch sojuszników z NATO" - oznajmił na konferencji prasowej w Moskwie. Minister zauważył jednocześnie, że "są zapewne jakieś przyczyny, z powodu których baterie te zostaną rozmieszczone tam, gdzie mają być rozmieszczone". "Jesteśmy zainteresowani otrzymaniem wyjaśnień. Wtedy będziemy analizowali tę sytuację" - dodał. Dzień wcześniej Marynarka Wojenna FR ogłosiła, że w odpowiedzi na plany rozmieszczenia Patriotów w Polsce wzmocni swą Flotę Bałtycką. Jednak później rosyjskie Ministerstwo Obrony zdezawuowało tę zapowiedź.
"Wszystkie przedsięwzięcia w sferze przezbrajania i modernizacji, prowadzone w rosyjskiej marynarce wojennej, w tym Flocie Bałtyckiej, odbywają się planowo, w ramach zmiany oblicza sił zbrojnych" - zakomunikował resort obrony Rosji.
Według zapowiedzi polskiego MON pierwszego rotacyjnego pobytu baterii Patriot można oczekiwać na przełomie marca i kwietnia.
Komitet Wojskowy NATO, którego obrady były okazją do spotkania Rady NATO-Rosja i do rozmowy bilateralnej Gągora z Makarowem, jest naczelnym organem wojskowym NATO, podlega bezpośrednio radzie sojuszu i kieruje pracą dowództw regionalnych paktu. Nadzoruje operacje sojuszu, w tym misję ISAF w Afganistanie. W skład Komitetu Wojskowego wchodzą szefowie sztabów generalnych państw członkowskich. Głównym zadaniem Komitetu jest doradzanie organom podejmującym decyzje w NATO - w tym Radzie Północnoatlantyckiej i Komitetowi Planowania Obronnego - w sprawach wojskowych i strategicznych.(PAP)
brw/ mal/ mc/ bno/ mow/