Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski skrytykował we wtorek rządowy program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Argumentował, że rząd najpierw powinien zbudować drogi, a później stawiać radary.
"Minister Nowak od wielu tygodni próbuje przekonać Polaków do słuszności tezy, że radary są Polsce potrzebne. Ja bym starał się przekonać pana ministra Nowaka do tezy, że w Polsce potrzebne są dobre drogi, a później radary" - powiedział Gawkowski na konferencji prasowej w Suwałkach (Podlaskie).
Polityk SLD zaapelował do ministra, by ten "się opamiętał" i przyjechał np. do Suwałk w lekką śnieżycę, by tam porozmawiać o polityce radarowej i drogowej w Polsce.
Postulował też: "Nie róbmy z tego (radarów - PAP) maszynki do zarabiania pieniędzy budżetowych, ale przekażmy te pieniądze chociażby na fundusz drogowy".
Sekretarz generalny Sojuszu przyjechał do Suwałk, by poprzeć starania samorządu o budowę obwodnicy Suwałk, której realizacja została przełożona o kilkanaście lat. Przez centrum Suwałk przejeżdża codziennie 8 tys. ciężarówek.
Budowa obwodnicy miała być rozpoczęta w 2015 roku. Termin ten został przesunięty i obwodnica nie znajdzie się na liście kluczowych inwestycji drogowych przewidzianych na lata 2014-2020.
"Obwodnica Suwałk jest sprawą kluczową dla regionu, a jak wiemy została przesunięta do realizacji. Nie możemy tego tematu odpuścić i nierealizować tego przedsięwzięcia, które jest ważne nie tylko z perspektywy kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców Suwałk, ale setek tysięcy ludzi, którzy tą drogą jeżdżą" - powiedział Gawkowski. Dodał, że Suwałki leżą na trasie przyszłej drogi międzynarodowej Via Baltica, dlatego jest to bardzo ważna inwestycja dla Europy.
Podczas konferencji Gawkowski podał, że na przełomie lutego i marca eurodeputowany SLD Bogusław Liberadzki ma o obwodnicy Suwałk rozmawiać z komisarzem UE ds. transportu. Dodał, że będzie namawiał go, by wpisać tę inwestycję do Europejskiego Funduszu Infrastrukturalnego.
W listopadzie 2012 roku Społeczny Komitet Wspierania Budowy Obwodnicy Suwałk zorganizował protest przeciw planom opóźnienia budowy obwodnicy miasta. Mieszkańcy przez dwie godziny blokowali drogę krajową nr 8, która prowadzi do przejścia granicznego z Litwą w Budzisku. Komitet zapowiedział kolejne protesty, jeśli rząd nie podejmie decyzji o budowie obwodnicy. (PAP)
bur/ son/ jra/
