Rozwój wydobycia gazu łupkowego w Polsce to szansa dla krajowego rynku paliw. Może to zwiększyć zainteresowanie zagranicznych inwestorów lokowaniem kapitału w naszym kraju - wskazywali w środę eksperci podczas debaty nt. polskiego rynku gazu.
Podczas debaty "Nie tylko łupki: polski rynek gazu w następnych dekadach", organizowanej w Warszawie przez Instytut Jagielloński, dyrektor biura planowania strategicznego PGNiG Marcin Lewenstein powiedział, że łupki mogą być "elementem zmieniającym zasady panujące na rynku paliw".
Profesor Wojciech Roszkowski, Fundator Instytutu Jagiellońskiego, zaznaczył jednak, że "Polska znajduje się na drodze pełnej serpentyn". Zanim stanie się ona znaczącym producentem gazu łupkowego w Europie, będzie musiała sprostać wyzwaniom. Podkreślił, że problemem może być "uruchomienie ekonomicznego wydobycia oraz kwestia własności koncesji".
Według Roszkowskiego, na przeszkodzie do uruchomienia ekonomicznego wydobycia może stać skuteczny lobbing czołowych producentów ropy i gazu, między innymi Gazpromu. Jak tłumaczył, Polska nie posiada znaczącej siły politycznej, która mogłaby się skutecznie przeciwstawić takim działaniom lobbingowym.
Zdaniem profesora, należy także zwracać uwagę przy udzielaniu koncesji na to, do kogo ona miałaby trafić. Przy braku sprawdzonych informacji, może dojść do sytuacji, w której koncesje nabędzie spółka niezwiązana z polskim rynkiem i nie zainteresowana faktycznym wydobyciem gazu. W takiej sytuacji, Polska straci dużą część zysków związanych z eksploatacją tego surowca - dodał.
"Dużo dzieje się w gospodarce. Znajdujemy się w sytuacji niespotykanej dotąd w historii. Wiele czynników ekonomicznych hamuje rozwój gospodarczy. Jednak niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajdzie Europa, Polska ma szansę wzbudzania większego zainteresowania wśród światowych inwestorów" - mówił Marek Zuber, ekonomista, analityk rynków finansowych. Wydobycie gazu łupkowego oraz wykorzystanie gazoportu pozwoli nie tylko zarobić, ale zwiększy jeszcze bardziej zainteresowanie Polską, jako rynkiem, w który warto inwestować - dodał.
Instytut Jagielloński to ośrodek analiz strategicznych, politycznych i historycznych. Jego misją jest podnoszenie znaczenia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej we współczesnym świecie.(PAP)
mpu/ mki/ jbr/
