Siódmego grudnia gdański sąd ma rozpatrzyć zażalenia na zatrzymanie przez policję dwóch gimnazjalistów zamieszanych w molestowanie 14-letniej Ani, która popełniła po tym samobójstwo. Nie wyznaczono jeszcze terminu rozpatrzenia zażaleń na umieszczenie wszystkich pięciu uczniów w schronisku dla nieletnich.
Jak poinformowano PAP w środę w gdańskim sądzie okręgowym, zażalenia dotyczące zatrzymania przez policję złożył adwokat tylko dwóch gimnazjalistów.
Mec. Donat Paliszewski, reprezentujący dwójkę uczniów, nie chciał w środę ujawniać PAP szczegółów zażaleń. W jego opinii naruszone zostały prawa nieletnich opisane w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich.
Tymczasem sąd dotychczas nie ustalił terminu rozpatrzenia zażaleń adwokatów na decyzję o umieszczeniu wszystkich pięciu uczniów w schroniskach dla nieletnich. Zostanie to prawdopodobnie zrobione, kiedy dokumenty z sądu dotrą do ostatniego z pełnomocników gimnazjalistów.
Pod koniec października sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu uczniów na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. Wcześniej, 20 października w Gimnazjum nr 2 w Gdańsku pięciu uczniów, pod nieobecność nauczycielki, dopuściło się w klasie molestowania seksualnego 14-letniej Ani. W związku z tym zdarzeniem dziewczyna popełniła na drugi dzień w domu samobójstwo.
W ostatni piątek gdański sąd rodzinny przesłuchał w związku z tą sprawą pierwszych świadków. Zeznawały dwie koleżanki Ani z klasy, nauczycielka i pedagog szkolny. Kolejne niejawne rozprawy zaplanowano na 14 i 15 grudnia.
Kilka dni temu 15-letni uczeń jednego z gimnazjów we Włocławku (Kujawsko-Pomorskie) popełnił samobójstwo. Nastolatek był dręczony przez rówieśników ze szkoły i to było prawdopodobnie przyczyną jego dramatu. Trwa śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności tej tragedii.(PAP)
pek/ itm/ fal/