Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, polityka zagraniczna, koalicje powyborcze oraz inwestycje na Pomorzu - to niektóre z tematów sobotniej debaty liderów list do Sejmu PO i PiS w okręgu gdańskim - Sławomira Nowaka i Anny Fotygi.
Blisko półtoragodzinna debata przedwyborcza między Nowakiem a Fotygą odbyła się na Politechnice Gdańskiej. Rozmowę między politykami prowadzili Agnieszka Michajłow z Radia Gdańsk oraz Artur Górski z "Gazety Gdańskiej" i portalu Wybrzeże 24.pl.
Fotyga zapytała podczas debaty, czy PO zależy na umiędzynarodowieniu śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. B. szefowa MSZ tłumaczyła, że leży to w interesie naszego kraju jako członka NATO.
"To jest bolesne. Myślałem, że można wyłączyć tę tragedię z kampanii wyborczej. Polska prowadzi własne śledztwo w tej sprawie, ja wierzę w raport komisji Millera. Wy natomiast podważacie mandat tego państwa, wypowiadacie mu lojalność. Ulegacie straszliwym fobiom - hel, bomba. Czy pani naprawdę wierzy, że to był zamach? Pozwólcie odejść zmarłym i pozwólcie żyć żywym" - odpowiedział minister w kancelarii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego.
Fotyga odnosząc się do tej wypowiedzi powiedziała, że zwrócenie się do NATO o pomoc w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej nie oznaczałoby w żadnej mierze wypowiedzenia wojny Rosji. "Tylko państwo, które samo się szanuje jest szanowane przez innych" - dodała.
W kwestii stosunków międzynarodowych Fotyga uznała, że priorytetem powinien być powrót do polityki zagranicznej kreowanej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zdaniem Nowaka, PiS w kontaktach z sąsiadami stawia na "wojenki i machanie szabelką".
"Kiedy wybuchł kryzys Polska była jedynym krajem w Europie ze wzrostem gospodarczym. PiS proponował w tym czasie drukowanie pieniędzy, promowaliście drogę grecką" - powiedział Nowak.
"To kłamstwo. To właśnie premier Donald Tusk i Platforma Obywatelska chcieli, aby Polska weszła do strefy euro. Tylko dzięki temu, że mamy nadal własną walutę możemy dziś prowadził dość suwerenną politykę monetarną" - replikowała Fotyga.
Polityków PO i PiS pytano też o ewentualne koalicje powyborcze.
Mówiąc o ewentualnym sojuszu z Ruchem Janusza Palikota Nowak przyznał, że wielokrotnie bronił Palikota, kiedy ten był jeszcze posłem. "Dziś tego żałuję, przekracza granice przyzwoitości, głosi skrajnie populistyczne hasła" - dodał. Fotyga powiedziała natomiast, że PiS najbardziej zależy na samodzielnej władzy w Polsce. (PAP)
rop/ pz/