Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Mężczyzna śmiertelne postrzelony, 2 policjantów rannych

0
Podziel się:

#
dochodzą m.in. informacje o zaplanowanym na poniedziałek przesłuchaniu zatrzymanego mężczyzny
#

# dochodzą m.in. informacje o zaplanowanym na poniedziałek przesłuchaniu zatrzymanego mężczyzny #

31.10. Gdańsk (PAP) - W niedzielę na jednym z gdańskich osiedli policjanci śmiertelnie postrzelili mężczyznę, który jechał skradzionym autem. W czasie akcji ciężko rannych zostało dwóch policjantów; ich radiowóz staranował skradziony samochód. Życie policjantów nie jest zagrożone.

Rzecznik prasowy pomorskiej policji Jan Kościuk powiedział PAP, że policjanci z grupy zajmującej się skradzionymi autami prowadzili na gdańskim osiedlu Brzeźno obserwację skradzionego w nocy z piątku na sobotę na terenie Gdańska samochodu ford galaxy.

W pewnym momencie przy aucie pojawiło się trzech podejrzanie zachowujących się mężczyzn, którzy wsiedli do skradzionego samochodu.

Gdy funkcjonariusze ruszyli w ich kierunku, próbując zablokować forda trzema radiowozami z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, skradzione auto staranowało jeden z policyjnych samochodów. "Dwaj jadący nim policjanci zostali ciężko ranni, przewieziono ich do szpitala" - powiedział Kościuk.

Jak poinformowała PAP Joanna Kowalik-Kosińska z zespołu prasowego pomorskiej policji policjanci doznali obrażeń głowy, kręgosłupa i kończyn. "Jeden z nich w jest w poważniejszym stanie" - powiedziała w niedzielę wieczorem PAP Kowalik-Kosińska. Dodała jednak, że życie żadnego z rannych policjantów nie jest zagrożone.

Po staranowaniu radiowozu sprawcy zaczęli uciekać na piechotę. "W trakcie pościgu jeden z policjantów użył broni służbowej. Najpierw oddał kilka strzałów ostrzegawczych, potem strzelił do jednego z uciekających mężczyzn raniąc go" - powiedział Kościuk. Dodał, że mężczyzna - mimo reanimacji - zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Do szpitala trafił także drugi zatrzymany w pościgu mężczyzna - uskarżał się na bóle klatki piersiowej (mogą one być objawem obrażeń doznanych w momencie zderzenia forda z radiowozem).

Cezary Szostak, szef zajmującej się sprawą Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa, powiedział w niedzielę wieczorem PAP, że trwają przesłuchania policjantów, którzy - wraz z dwoma rannymi kolegami - brali udział w akcji w Brzeźnie. Dwaj ranni funkcjonariusze zostaną przesłuchani, gdy pozwoli na to ich stan zdrowia.

Szostak dodał, że najprawdopodobniej w poniedziałek zostanie przesłuchany przebywający w szpitalu mężczyzna, który - wraz z dwójką pozostałych sprawców - był w kradzionym aucie. Mężczyzna ten może usłyszeć zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego, za co grozi do 10 lat więzienia.

"Inną sprawą będzie ustalenie, czy to ci sami mężczyźni poruszający się skradzionym fordem, ukradli to auto" - dodał Szostak.

Trwają poszukiwania trzeciego ze sprawców. "Jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu" - ocenia Kowalik-Kosińska.

Wszyscy trzej mężczyźni są dobrze znani gdańskiej policji. "Mają powiązania ze środowiskiem złodziei samochodów. Byli już zatrzymywani do tego typu spraw" - powiedziała Kowalik-Kosińska.

Oprócz prokuratury okoliczności zdarzenia wyjaśniają także eksperci z Wydziału Kontroli Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. (PAP)

aks/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)