*14.3.Gdańsk (PAP) - Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku nie rozpoczął się we wtorek proces byłego kierownictwa Mostostal Gdańsk, oskarżonego o nadużycia finansowe w spółce. Na wniosek obrońców sąd zwrócił prokuraturze akt oskarżenia w tej sprawie. *
Zwrotu prokuraturze do uzupełnienia aktu oskarżenia domagało się 7 z 12 obrońców oskarżonych. "W akcie oskarżenia występują liczne uchybienia wynikające z nieprawidłowości postępowania przygotowawczego, w tym np. sprzeczność zarzutów z ich uzasadnieniem" - wyjaśnił dziennikarzom obrońca jednego z oskarżonych Ryszard Zegar.
Pięć osób z b. zarządu Mostostal Gdańsk, w tym b. prezesa firmy Lecha W., prokuratura oskarżyła o działania na szkodę spółki oraz oszustwa wobec podwykonawców. Pozostałych siedmiu oskarżonych reprezentuje spółki mające współpracować z Mostostalem w dokonywaniu przestępstw.
Działania na szkodę spółki miały polegać na kupnie po zawyżonych cenach nieruchomości i sprzętu od firm, którymi kierowały zaprzyjaźnione z oskarżonymi osoby. Przez trzy firmy, które miały wykonywać m.in. fikcyjne usługi, wyprowadzono w ten sposób z Mostostalu ponad 1,4 mln zł.
Według prokuratury, b. członkowie zarządu Mostostalu dopuścili się też oszustw wobec podwykonawców. Mostostal nie zapłacił im ok. 70 mln zł za wykonane prace. Oszustwa miały mieć miejsce w latach 1999-2001.
W 2003 r. gdański sąd ogłosił upadłość Mostostalu. (PAP)
rop/ plo/
