Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdańsk: Szefowa wydziału rejestrowego sądu bez postępowania dyscyplinarnego

0
Podziel się:

Przewodnicząca wydziału rejestrowego gdańskiego sądu nie odpowie w
postępowaniu dyscyplinarnym za nieinformowanie prokuratury o braku sprawozdań finansowych ze strony
Marcina P. - szefa firmy Amber Gold.

Przewodnicząca wydziału rejestrowego gdańskiego sądu nie odpowie w postępowaniu dyscyplinarnym za nieinformowanie prokuratury o braku sprawozdań finansowych ze strony Marcina P. - szefa firmy Amber Gold.

"Zastępca rzecznika dyscyplinarnego badał w tym przypadku zarzut niezawiadamiania niezwłocznie organów prokuratury o niezłożeniu sprawozdań finansowych. W ocenie rzecznika, obowiązek taki powstaje dopiero po bezskutecznym zakończeniu postępowania przymuszającego. Czyli najpierw grzywna w celu wymuszenia złożenia sprawozdania, a dopiero jeżeli to nie poskutkuje, możemy uważać, że doszło do przestępstwa niezłożenia dokumentów" - poinformował w czwartek PAP wiceprezes Sądu Okręgowego w Gdańsku Rafał Terlecki.

Terlecki dodał, że w sprawach Marcina P. prowadzone są obecnie jeszcze cztery postępowania wyjaśniające wobec sędziów - jedno dotyczy sędziego rejestrowego, dwa sędziów karnych z Malborka i jedno sędziego karnego ze Starogardu Gdańskiego.

W sierpniu gdańska prokuratura przedstawiła Marcinowi P. w sumie siedem zarzutów, m.in.: prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej, posłużenia się sfałszowanym potwierdzeniem przelewu na kwotę 50 mln zł, a także zarzut oszustwa znacznej wartości; przyjęto, że działał on w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc ze swej działalności stałe źródło dochodu. Może mu grozić za to kara do 15 lat więzienia.

Marcin P. jest też podejrzany o niezłożenie sprawozdania finansowego spółki za lata 2009, 2010 i częściowo 2011 r., do czego się przyznał. 26 listopada gdański sąd zdecydował o aresztowaniu Marcina P. na trzy miesiące.

Zarzuty postawiono także żonie Marcina P. Jest ona podejrzana m.in. o naruszenia ustawy o rachunkowości, kodeksu spółek handlowych oraz wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy. Kobiecie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności; ma dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

Obecnie postępowanie w tej sprawie prowadzi łódzka prokuratura okręgowa i ABW. Dotąd do śledczych zgłosiło się już ponad 10 tys. poszkodowanych przez firmę Amber Gold, którym jest ona winna co najmniej ponad 400 mln zł.

Prokuratura nadal ustala źródła finansowania spółki - skąd pochodziły środki będące podstawą do rozpoczęcia działalności Amber Gold, jakie spółka miała dochody i jak wydatkowała pozyskiwane środki finansowe.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia Amber Gold ogłosiła decyzję o likwidacji, nie wypłacając ulokowanych środków i odsetek tysiącom klientów firmy. (PAP)

rop/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)