Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gdzie jeszcze mogą wybuchnąć protesty?

0
Podziel się:

Na liście są już: Algieria, Egipt, Jordania, Tunezja i Jemen.

Gdzie jeszcze mogą wybuchnąć protesty?
(PAP/EPA)

Kolejnych 21 państw, zaliczanych do tzw. rynków wschodzących, zagrożonych jest antyrządowymi protestami na wzór tych, do których doszło w Algierii, Egipcie, Jordanii, Tunezji i Jemenie, co daje łącznie liczbę 26 państw - ocenia bank Credit Suisse.

W komentarzu z czwartku udostępnionym w piątek analitycy banku napisali, iż na ryzyko politycznej destabilizacji najbardziej narażone są państwa, w którym system rządów nie jest ani w pełni demokratyczny, ani w pełni autorytarny.

Państwa te mają zbliżoną strukturę demograficzną i społeczno-ekonomiczną. Charakteryzują się wysokim wskaźnikiem ludzi młodych wiekiem w stosunku do ogółu ludności, poziomem bezrobocia młodzieży i społecznych nierówności mierzonych poziomem dochodów.

W ocenie analityków są to najważniejsze czynniki mogące wpłynąć na polityczną destabilizację, choć nie jedyne.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/9/t130825.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/szef;armii;przekonuje;egipcjan;mubarak;odejdzie;i;nie;wroci,22,0,765974.html) Szef armii przekonuje: Mubarak odejdzie i nie wróci

W większości 26 państw młodzie ludzie w wieku 15-29 lat stanowią ok. 30 proc. ogółu ludności, w porównaniu z globalną średnią wynoszącą 25-26 proc. W Algierii, Iranie, Jordanii, Omanie, Rwandzie, Tadżykistanie i Jemenie wskaźnik przekracza 30 proc. Stosunkowo najniższy jest na Białorusi, gdzie wynosi 23 proc.

Najwyższy poziom bezrobocia młodych ludzi przed 30 rokiem życia jest w Egipcie i Tunezji (34 i 31 proc.), w Algierii i Iranie wynosi 20 proc., zaś w Azerbejdżanie, Kazachstanie i Kirgistanie nie sięga 15 proc. CS zastrzega jednak, że dane statystyczne na ten temat, nie zawsze są w pełni wiarygodne i w przypadku niektórych państw niedostępne.

Z kolei dane o poziomie przychodów dowodzą, że ich zróżnicowanie jest wyższe w państwach czarnej Afryki niż w Tunezji. Iran, Jordania i Jemen mają większe społeczne nierówności niż Egipt. Podział dochodu narodowego w Azerbejdżanie, na Białorusi, w Kazachstanie i Tadżykistanie jest bardziej równy, niż w Egipcie lub Tunezji.

CS dochodzi do wniosku, że stosunkowo najmniejsze ryzyko destabilizacji politycznej grozi Azerbejdżanowi, Kazachstanowi i Białorusi.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/15/t130575.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/9;mld;dolarow;rocznie;za;spokoj;na;bliskim;wschodzie;oplacilo;sie,31,0,763935.html) 9 mld dolarów rocznie za spokój na Bliskim Wschodzie. Opłaciło się Amerykanie najhojniej wspierają dyktatury w regionie. Ale i tak są bezradni wobec _ zimy ludów _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/220/t130524.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/raporty/artykul/ile;zaplacimy;za;zamieszki;w;egipcie,91,0,763227.html) Ile zapłacimy za zamieszki w Egipcie? Rebelia w Egipcie uderzy nas po kieszeni. Droższe będzie paliwo. Stracą indeksy GPW i złoty.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/162/t111266.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/benzyna;po;5;25;zl;diesel;po;5;zl;egipt;to;pretekst,33,0,764705.html) Benzyna po 5,25 zł. Diesel po 5 zł. Egipt to pretekst Ceny idą w górę, bo na rynku panuje niepewność, którą wykorzystują spekulanci.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)