Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gliwice: 8. Festiwal Filmowy Camera Silesia

0
Podziel się:

Losy mieszkańców dawnych ziem niemieckich, leżących po II wojnie na
terytorium Polski, którzy po 1945 r. musieli opuścić swoje rodzinne strony, to temat
rozpoczynającego się w piątek w Gliwicach 8. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camera Silesia.

Losy mieszkańców dawnych ziem niemieckich, leżących po II wojnie na terytorium Polski, którzy po 1945 r. musieli opuścić swoje rodzinne strony, to temat rozpoczynającego się w piątek w Gliwicach 8. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Camera Silesia.

Przegląd filmów poświęconych różnym aspektom historii i dziedzictwa regionu organizują od ośmiu lat gliwickie instytucje kultury: muzeum, teatr muzyczny i kino studyjne. Tegoroczna edycja imprezy przebiegać będzie pod hasłem "Die verlorene Heimat/Ojczyzna Utracona".

Jak wyjaśniła PAP Ewa Wosz z Muzeum w Gliwicach, tegoroczny temat festiwalu koresponduje z cyklem działań placówki dotyczących m.in. powojennych przesiedleń. W październiku muzeum współorganizowało konferencję "Górnoślązacy. Problemy społeczności pogranicza w XX wieku". Na przyszły rok planowana jest poświęcona wypędzeniom wystawa.

W ramach tegorocznego Camera Silesia od piątku przez siedem kolejnych dni w gliwickim kinie Amok pokazanych zostanie osiem filmów. Ich głównymi bohaterami są przesiedleńcy niemieccy po 1945 r., zmuszeni do opuszczenia terenów przyznanych na mocy uzgodnień jałtańskich Polsce. Większość z tych obrazów będzie prezentowana w Polsce po raz pierwszy; najstarszy powstał w 1947 r., najnowszy - w tym roku.

Według organizatorów, dobór filmów poruszających ten temat okazał się niełatwy. Przez wiele lat był to jeden z tematów tabu - w Polsce oraz dawnej Niemieckiej Republice Demokratycznej.

Pokazane zostaną m.in. pierwszy i przez wiele lat jedyny obraz, jaki zrealizowała na ten temat kinematografia NRD - "Die Bruecke" ("Most") z 1949 r., a także pierwszy film polski na ten temat - "Odjazd" z 1999 r. Bohaterkami tego filmu Magdaleny Łazarkiewicz są autochtonki z Mazur, które starają się żyć wśród niechętnej im polskiej społeczności.

Temat przesiedlonych znacznie częściej pojawiał się w kinie zachodnioniemieckim. W 1947 r. powstał "In jenen Tagen" ("W tamtych dniach"), którego jedna z nowel opowiada o losach zmierzającej do Hamburga Ślązaczki.

Gliwicki wątek pojawia się w filmie "Das Unhheil" ("Nieszczęście") z 1970 r. Historia dzwonów jednego z gliwickich kościołów służy tam opowieści o międzypokoleniowych relacjach w Niemczech lat 70. W filmie pojawia się górnośląska odmiana języka niemieckiego.

W jednym z nowszych filmów, dokumencie "Schlesiens Wilder Westen" ("Śląski Dziki Zachód") z 2002 r., autorka Ute Badura rozmawia z mieszkającymi w Karkonoszach Polakami i Niemcami. Tematem rozmów są wojna, wypędzenie, a także ludzkie relacje z czasu zaraz po zakończeniu wojny.

Na zamówienie niemieckiej telewizji ZDF powstały w ostatnich latach filmy ukazujące ze współczesnej perspektywy doświadczenia ludzi dotkniętych problemem zmiany swojej małej ojczyzny. Są to: "Die Kinder der Flucht" ("Dzieci wojny") z 2006 r. oraz "Ein Dorf Schweigt" ("Milcząca wieś") z 2008 r.

Wybrane seanse festiwalu zostaną poprzedzone fragmentami archiwalnych kronik polskich i niemieckich.

Ubiegłoroczna edycja festiwalu poświęcona była losom polskich przesiedleńców ze wschodnich kresów dawnej Rzeczpospolitej.

Imprezę dofinansowuje samorząd Gliwic.(PAP)

mtb/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)