Chcemy, aby Polacy zobaczyli, jaka jest prawdziwa twarz PO - tak o nowym spocie PiS, którego bohaterem jest poseł PO Janusz Palikot, powiedział szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski.
"Takie jest zamierzenie, aby Polacy zobaczyli, jaka jest prawdziwa twarz Platformy Obywatelskiej, bo pan poseł Palikot cieszy się pełnym poparciem w swoich działaniach u władz Platformy" - powiedział Gosiewski we wtorek na konferencji prasowej w Lublinie.
Nowy spot PiS składa się głównie z archiwalnych ujęć Palikota, który m.in. pije alkohol, pokazuje się w koszulce z napisem "Jestem gejem", dłubie w nosie, pokazuje język. Jest też fragment ze słynnej konferencji Palikota, podczas której wystąpił z wibratorem i rewolwerem; słychać też wypowiedziane przez niego kilka niecenzuralnych zwrotów.
Gosiewski powiedział, że "wszystkie spoty PiS są merytoryczne" i przedstawiają pewną rzeczywistość w Polsce.
"Skoro mamy pewne ograniczenia w przedstawianiu tej rzeczywistości poprzez wydarzenia - takie jak upadek stoczni, jak sprawy dotyczące wielomilionowych nagród, czy kwestii związanych z dziwnymi kontraktami, które uzyskują osoby związane z politykami Platformy - chcemy pokazać dzisiaj twarz Platformy, główną twarz Platformy pana posła Palikota" - zaznaczył.
"Jeśli dzisiaj Platforma mówi jaka jest, to proszę bardzo, jest taka jak Janusz Palikot" - dodał.
Gosiewski podkreślił, że dla oceny działań Palikota najważniejsze jest wyjaśnienie sprawy podejrzeń o nielegalne finansowanie jego kampanii. Przypomniał, że prokuratura krajowa zdecydowała o wznowieniu śledztwa w tej sprawie.
"Jeśli będzie przykład nielegalnego finansowania partii, na co wskazuje wiele dowodów, choćby przypadkowi studenci czy emeryci, którzy nagle stali się tak wielkimi zwolennikami Platformy, to pan Palikot i PO powinna ponieść konsekwencje prawne" - zaznaczył.
Gosiewski oraz poseł Mariusz Kamińskim spotkali się ze studentami prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Spotkanie poświęcone było propozycjom zmian w prawie pozwalających - zdaniem polityków PiS - na szerszy dostęp absolwentów prawa do zawodów prawniczych.
Mówiono m.in. o konieczności zmian w konstytucji i w kodeksie postępowania cywilnego, nowelizacji ustawy o komornikach, a także o propozycji uchwalenia ustawy o licencjach prawniczych, która dawałaby absolwentom możliwość udzielania prostych porad prawnych już po ukończeniu studiów.
Spotkanie w Lublinie było trzecim w cyklu debat polityków PiS ze studentami prawa. Akcja ma potrwać do końca roku. Politycy PiS zamierzają spotkać się ze studentami wydziałów prawa wszystkich uczelni w Polsce.(PAP)
ren/ par/ woj/
