Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gosiewski zapowiada pozwy przeciwko politykom PO

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź wiceszefa klubu PO Sławomira Nowaka
#

# dochodzi wypowiedź wiceszefa klubu PO Sławomira Nowaka #

28.10. Warszawa (PAP) - Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział w środę, że pozwie do sądu polityków PO - m.in. Sebastiana Karpiniuka, Janusza Palikota i Sławomira Nowaka - za ich sugestie, że namawia do rezygnacji z powstania komisji śledczej w sprawie tzw. afery hazardowej. W odpowiedzi Nowak i Palikot przypominają prace rządu PiS nad jedną z kolejnych nowelizacji tzw. ustawy hazardowej.

"Wypowiedzi sugerujące, iż namawiam polityków, aby nie powstała komisja śledcza do spraw afery hazardowej, uważam za godzące w moje dobre imię" - napisał Gosiewski w przesłanym PAP oświadczeniu.

Ocenił, że "te nieprawdziwe sugestie wobec jego osoby są kolportowane przez jego oponentów politycznych jedynie w celu uzyskania sztucznej sensacji". "Dlatego w powyższej sprawie wystąpię na drogę sądową" - dodał.

"Jednocześnie oświadczam, że takie same działania podejmę wobec wszystkich osób, które sugerują lub będą sugerowały, że w jakikolwiek sposób nieformalnie, pod naciskiem grup lobbingowych wpływałem na kształt ustawy o grach i zakładach wzajemnych lub że w jakikolwiek sposób próbuję blokować czy opóźniać pracę komisji śledczej do zbadania afery hazardowej" - zapowiedział Gosiewski.

Jak dodał, obecnie jego prawnik przygotowuje pozwy, między innymi przeciwko posłom PO Sebastianowi Karpiniukowi, Januszowi Palikotowi oraz Sławomirowi Nowakowi.

We wtorek w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Jarosław Gowin (PO) był pytany, czy jest prawdą, że Gosiewski "biega po Sejmie i namawia posłów PO, by nie powoływać komisji hazardowej". Gowin powiedział, że słyszał o tym tylko od dziennikarzy, ale że - jego zdaniem - takie spekulacje brzmią nieprawdopodobnie.

Pytany o tę sprawę wiceszef klubu PO Sławomir Nowak powiedział w środę rano w Radio TOK FM, że "rzeczywiście kuluary sejmowe huczą od tego, że koledzy z PiS-u, analizując rozwój sytuacji, pewnie odtwarzając sobie różnego rodzaju rzeczy z przeszłości, zaczynają się obawiać, że ta komisja hazardowa może być bardzo niebezpieczna i niewygodna dla polityków i SLD, i PiS-u".

"To jest jakaś bzdura" - skomentował w rozmowie z PAP Gosiewski.

Wieczorem w TVP Info Nowak ocenił, że pozew świadczy o tym, że "niektórym kolegom w PiS puszczają nerwy". "Jeśli za poglądy mamy być ciągani po sądach to trudno. To jest mentalność PiS i wcale mnie to nie dziwi" - dodał.

"Przypomnę tylko, że bodajże w 2006 roku odbyła się konferencja prasowa wicepremier (ówczesnej minister finansów Zyty) Gilowskiej, która zapowiadała, że ma dobrą wiadomość dla polskiego sportu, bo znalazł miliard złotych - w domyśle właśnie z tych dopłat - na Stadion Narodowy" - mówił polityk PO.

W rezultacie - jak podkreślił Nowak - w życie weszła okrojona nowelizacja "z tylko niewielką podwyżką dopłat".

Wiceszef klubu Platformy Janusz Palikot komentując zapowiadany pozew, powiedział w środę w TVN24: "powtórzę raz jeszcze: Gosiewski, oddaj miliard złotych". "Jeśli to jest powód, żeby wszcząć przeciwko mnie postępowanie, niech on to zrobi" - dodał.

Według Palikota "bardzo trudno uwierzyć", że Gosiewski jako szef Komitetu Stałego Rady Ministrów w czasie rządów PiS nie wiedział o zmianach w projekcie nowelizacji tzw. ustawy hazardowej. Według Palikota w maju 2007 roku z 31-stronnicowego projektu Ministerstwa Finansów "z rządu" wyszła jednostronicowa nowelizacja "niezawierająca tych dodatkowych opodatkowań, mechanizmów, kas itd. w tych automatach".

"Oczywiście nie jest to dowód, że Gosiewski coś tutaj zmanipulował, ale jest bardzo trudno uwierzyć, że Gosiewski o tym wszystkim nie wiedział i nie miał pojęcia, że znika pewne dodatkowe źródło dochodów do budżetu, a pojawia się zupełnie inna nowelizacja" - mówił. Palikot chce, żeby tzw. komisja hazardowa wyjaśniła również tę kwestię. "Tutaj realnie myśmy przez dwa lata stracili 500 milionów" - zaznaczył.

Gosiewski pytany przez PAP o przygotowywany przez minister finansów w rządzie PiS Zytę Gilowską projekt ustawy dotyczącej hazardu odparł, że pod koniec rządów Jarosława Kaczyńskiego projekt ten był już na tyle przygotowany, że mógł trafić na posiedzenie Rady Ministrów. W jego ocenie to, że nie został przyjęty, jest winą kolejnego premiera.

"To przez Donalda Tuska mamy utratę 2 mld zł, bo ustawa była gotowa do uchwalenia przez Radę Ministrów i skierowania do Sejmu. I dlatego też dzisiaj mamy straty: nie miliard, ale dwa miliardy złotych i nie przez Gosiewskiego, ale przez Tuska" - dodał.

Gosiewski podkreślił, że jest "za bardzo szybkim powołaniem komisji", a problemem dziś jest to, że "PO nie chce jej powołać". Według niego, PiS chciał, by Sejm na ostatnim posiedzeniu nie tylko rozpoczął prace nad powołaniem komisji śledczej w sprawia afery hazardowej, ale też przeprowadził głosowanie w tej sprawie. Jak mówił, to marszałek Sejmu Bronisław Komorowski "złośliwie tak zaplanował posiedzenie", że głosowanie nad powołaniem komisji nie było możliwe.

Gosiewski zaznaczył, że gdy zwracał się do marszałka w tej sprawie wyraził opinię, że procedowanie nad wnioskiem powinno zakończyć się przyjęciem uchwały w sprawie powołania komisji śledczej, nie później niż 23 października. "Uważam za skandaliczne zachowanie Marszałka Sejmu RP Pana Bronisława Komorowskiego, który tak zorganizował pracę nad uchwałami dotyczącymi powołania komisji śledczej, że Sejm nie był w stanie uchwalić ich na ostatnim posiedzeniu" - dodał Gosiewski.

Komorowski odnosząc się do tych zarzutów powiedział PAP, że "od bardzo dawna przestał się przejmować tym, co mówi Przemysław Gosiewski".

"Odsyłam pana Gosiewskiego do wypowiedzi PiS-owskiego marszałka Sejmu (Ludwika Dorna - PAP), który na żądanie opozycji, by - nie natychmiast, ale w ogóle - powołać komisję śledczą, badającą okoliczności śmierci posłanki SLD Barbary Blidy, odpowiedział wprost: +żadnej komisji śledczej przed wyborami nie będzie+. I nie było, powstała dopiero po wyborach" - oświadczył marszałek.(PAP)

ann/ mzk/ rda/ par/ ura/ bk/ saw/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)