Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecja: Prawie 150 osób rannych w zamieszkach

0
Podziel się:

W starciach demonstrantów z policją w centrum Aten w środę i w nocy ze
środy na czwartek prawie 150 osób, w tym 49 policjantów, odniosło obrażenia. Poszkodowanym
udzielano pomocy w szpitalach - poinformowała policja i resort zdrowia.

W starciach demonstrantów z policją w centrum Aten w środę i w nocy ze środy na czwartek prawie 150 osób, w tym 49 policjantów, odniosło obrażenia. Poszkodowanym udzielano pomocy w szpitalach - poinformowała policja i resort zdrowia.

Ponad 500 osobom, mającym trudności z oddychaniem z powodu gazu łzawiącego, udzielono pomocy doraźnej.

Grecki parlament uchwalił w środę bardzo niepopularny w społeczeństwie, drakoński program oszczędnościowy, który jest warunkiem dalszego otrzymywania przez zadłużoną Grecję międzynarodowej pomocy finansowej.

W czwartek głosowana będzie tzw. ustawa implementacyjna, precyzująca przedsięwzięcia oszczędnościowe i prywatyzacyjne na lata 2011-2015. Zdaniem obserwatorów, również ta ustawa zostanie przez parlament uchwalona. Głosowanie, które poprzedzi debata, jest spodziewane po południu.

Pięcioletni program oszczędnościowy zakłada cięcia wydatków, wzrost podatków, redukcje zatrudnienia w sektorze publicznym, a także sprzedaż aktywów państwowych. W sumie przedsięwzięcia te mają przynieść ok. 78 miliardów euro.

W centrum Aten w czwartek rano w powietrzu wciąż unosił się gaz łzawiący, używany przez policję do tłumienia zamieszek. Widać dziesiątki powybijanych okien wystawowych, zniszczone przystanki i bankomaty. W rejonie placu Syntagma do rana grupki zamaskowanych osobników ścierały się z policją. Kilka budynków, w tym urząd pocztowy obrzucono koktajlami Mołotowa. Grecka telewizja informuje, że z jednego z płonących budynków strażacy w ostatniej chwili wyprowadzili siedmiu ludzi. Trzeba też było ewakuować jeden z hoteli.(PAP)

az/ kar/

9301330 9301482

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)