Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecja: Strajk generalny przeciwko cięciom w sektorze publicznym

0
Podziel się:

#
dochodzi liczba uczestników manifestacji, przebieg strajku
#

# dochodzi liczba uczestników manifestacji, przebieg strajku #

16.07. Ateny (PAP/Reuters,AFP) - W ramach strajku generalnego ogłoszonego przez dwie największe centrale związkowe w Grecji we wtorek na ulice Aten wyszło 16 tys. ludzi, a w Salonikach - 7 tys. Protestowano przeciwko rządowym planom zwolnienia tysięcy pracowników sektora publicznego.

W stolicy kraju demonstranci nieśli transparenty z napisami: "+Nie+ dla zwolnień pracowników sektora publicznego", "Zwolnić rząd".

Grecja musi zreformować i zredukować służbę cywilną, by otrzymać dalszą pomoc finansową od zagranicznych wierzycieli. Jednak plany dotyczące kolejnych zwolnień wywołały oburzenie w kraju, w którym bezrobocie osiągnęło prawie 27 proc.

We wtorek w Grecji nie jeździło wiele środków transportu publicznego, w tym pociągi oraz metro z centrum Aten na lotnisko. W stolicy autobusy i trolejbusy jeździły wyłącznie w godzinach 9-21 (8-20 czasu polskiego). Opóźnione były loty do oraz z Aten, ponieważ do akcji na cztery godziny przyłączył się związek pracowników lotnictwa cywilnego.

W akcji protestacyjnej, której kulminacją będzie demonstracja przed parlamentem w Atenach, biorą udział również służby oczyszczania miasta, pracownicy banków oraz dziennikarze. Do minimum ograniczono personel w szpitalach.

"Kontynuujemy walkę, by położyć kres polityce, która unicestwia pracowników i wciąga gospodarkę w jeszcze większą recesję" - zaznaczył w oświadczeniu największy związek pracowników sektora prywatnego GSEE, który ogłosił strajk razem ze związkiem zawodowym pracowników sektora publicznego ADEDY. Reprezentują one łącznie 2,5 mln osób.

"Stawimy czoło tym, którzy poprzez złe wybory wpędzili Greków w nędzę" - dodano.

W środę parlament będzie głosował nad reformami, które rząd przyrzekł międzynarodowym wierzycielom z UE, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego w zamian za pomoc w wysokości 6,8 mld euro. Jednym z warunków są zwolnienia nauczycieli, pracowników policji municypalnej i samorządów.

Grecki rząd stara się w ramach reform ograniczyć przerost zatrudnienia w liczącym 700 tys. pracowników sektorze publicznym, postrzeganym jako skorumpowany i niewydajny. Gabinet premiera Antonisa Samarasa chce do końca września wysłać 12,5 tys. osób na przymusowy urlop, który może zakończyć się zwolnieniem. W tym czasie osoby te będą otrzymywać 75 proc. wynagrodzenia. Jeśli w ciągu ośmiu miesięcy nie znajdą zatrudnienia w jednej z pozostałych instytucji państwowych, zostaną zwolnione. Do końca roku planem tym objętych zostanie 25 tys. osób.

Pierwszymi pracownikami, których dotkną te zmiany, będą nauczyciele i pracownicy policji municypalnej.(PAP)

cyk/ kar/

14205899 14205427 14208880 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)