Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grudziądz: Rolnicy protestowali przeciwko niskim cenom zbóż i rzepaku

0
Podziel się:

Około 150 rolników protestowało przez kilka godzin w czwartek w Grudziądzu
(woj. kujawsko-pomorskie) przeciwko niskim cenom skupu zbóż i rzepaku. Pikietowali przed
starostwem, blokowali jedną z głównych ulic i wjazd na most przez Wisłę.

Około 150 rolników protestowało przez kilka godzin w czwartek w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie) przeciwko niskim cenom skupu zbóż i rzepaku. Pikietowali przed starostwem, blokowali jedną z głównych ulic i wjazd na most przez Wisłę.

"Domagamy się wyższych cen skupu zbóż i rzepaku. Żądamy wstrzymania importu zboża z Ukrainy. Czekamy na szybką reakcję rządu. Chcemy z rodzinami żyć na godnym poziomie" - powiedział lider protestu Marek Duszyński z Samoobrony.

Duszyński zapowiedział, że protesty będą kontynuowane, dopóki nie przyjedzie do nich wicepremier Janusz Piechociński.

Protest rozpoczął się od pikiety przed Starostwem Powiatowym. Rolnicy na placu przed gmachem i na sąsiednich ulicach zaparkowali 64 ciągniki i jeden kombajn.

Po zakończeniu pikiety protestujący zablokowali jedną z głównych arterii, ulicę Marszałka Józefa Piłsudskiego, będącą fragmentem drogi krajowej nr 55. Przechodzili w tę i z powrotem po przejściu dla pieszych nie przepuszczając samochodów. Policja kierowała samochody na objazdy.

Po pewnym czasie uczestnicy protestu przerwali blokadę ulicy Piłsudskiego i przenieśli się w okolice mostu przez Wisłę, gdzie przechodząc przez zebry blokowali wjazd na most i zjazd z przeprawy. Tworzyły się bardzo długie zatory, gdyż droga przez most łączy się z trasą w kierunku Bydgoszczy i Gdańska.

Rolnicy, domagający się wyższych cen skup zbóż i rzepaku, protestowali też przez kilka poprzednich dni w Łasinie k. Grudziądza. Blokowali drogę krajową nr 16, przechodząc przez przejście, ale co pewien czas przepuszczali samochody. (PAP)

rau/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)