Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grupiński: Gowin do Sejmu; Raś: wszystko jest jeszcze możliwe

0
Podziel się:

Jarosław Gowin powinien kandydować do Sejmu - uważa lider
wielkopolskiej PO i wiceszef klubu Platformy Rafał Grupiński. Inny wiceszef klubu, szef
małopolskiej PO Ireneusz Raś oświadczył natomiast, że w sprawie Gowina "wszystko jest jeszcze
możliwe, dyskusja trwa".

Jarosław Gowin powinien kandydować do Sejmu - uważa lider wielkopolskiej PO i wiceszef klubu Platformy Rafał Grupiński. Inny wiceszef klubu, szef małopolskiej PO Ireneusz Raś oświadczył natomiast, że w sprawie Gowina "wszystko jest jeszcze możliwe, dyskusja trwa".

Dyskusję wokół startu Gowina, który obecnie jest posłem z Krakowa, wywołał rzecznik rządu Paweł Graś. W środę uznał, że z uwagi na swoją charyzmę, Gowin powinien startować do Senatu. Poseł do Senatu startować jednak nie chce. "Sejm, albo zobaczymy" - podkreślił.

W czwartek w radiu TOK FM do sprawy odniósł się Grupiński. "Ze względu na jego dobry wynik (160 tys. 465 głosów - PAP), powinien kandydować do Sejmu" - powiedział. Zaznaczył jednak, że tę decyzję musi podjąć najpierw zarząd regionu, a "potem ewentualnie odnieść się do tego przewodniczący partii i rada krajowa".

Grupiński nawiązał też do doniesień medialnych, wedle których Waldy Dzikowski miałby startować z Wielkopolski do Senatu. "To oczywiście czysta plotka, taka spekulacja prasowa" - powiedział. Dodał, że jego zdaniem Dzikowski powinien kandydować do Sejmu. Podkreślił, że w wielkopolskim zarządzie PO "w ogóle nie ma w tej sprawie żadnego sporu". Grupiński ocenił, że w PO nie ma kryzysu związanego z układaniem list wyborczych, ale "są dwa, trzy głośne tematy".

Inny z wiceszefów klubu Platformy, szef PO w Małopolsce Ireneusz Raś o starcie Gowina mówił w czwartek w Polsat News: "Trwają konsultacje, przed zarządem krajowym ostatecznie w tej sprawie nie wypowiem się. Wszystko jest jeszcze możliwe, dyskusja trwa". Jak dodał, rozmawiał z Gowinem. "Podejmiemy decyzję po kolejnych rozmowach, tak, aby wykorzystać cały potencjał małopolskiej PO" - zaznaczył.

Jak dodał, PO "to nie tylko zbiór indywidualności, to drużyna". A - w ocenie Rasia - "do tej pory w Krakowie i w Małopolsce tej drużyny nie było". "Od roku staram się przemeblować PO w Małopolsce tak, aby była jednym teamem" - dodał. "Poseł i senator muszą oprócz tego, że pięknie mówią i dobrze reprezentują na zewnątrz ugrupowanie, kojarzyć się z konkretnymi zadaniami, które wykonujemy dla wyborców" - powiedział.

Na uwagę, że w wyborach parlamentarnych w 2007 roku Gowin był numerem jeden na liście do Sejmu i zdobył ponad 160 tys. głosów, Raś odpowiedział, że jedynka dla Gowina cztery lata temu była jedynką w zastępstwie Jana Rokity. "Jarosław Gowin, podobnie jak inni politycy krakowscy, którzy mogliby być jedynkami na liście PO, był (wówczas) świeży w ugrupowaniu" - dodał. (PAP)

akuc/ ajg/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)