Obserwatorzy OBWE potwierdzili, że samolot, który w poniedziałek wystrzelił rakietę na terytorium Gruzji, nadleciał "z północnego wschodu" Gruzji, czyli - zdaniem Tbilisi - z Rosji. Gruzińskie MSZ przedstawiło w czwartek wewnętrzny raport OBWE na ten temat.
"6 sierpnia około 18.40-18.45 zaobserwowano na wysokości 3 km samolot lecący z północnego wschodu na południowy zachód (Gruzji)" - napisano w raporcie.
Samolot zauważyło "dowództwo punktu obserwacyjnego sił pokojowych w Tsinagari" w pobliżu miejsca, gdzie uderzyła rakieta - dodano w raporcie. OBWE nie określiło jednak wprost, że samolot nadleciał z Rosji.
"Raport OBWE potwierdza nasze dane radarowe, zgodnie z którymi samolot dostał się w gruzińską przestrzeń powietrzną od północnego wschodu. Na północnym wschodzie nie ma innego państwa niż Rosja" - podkreślił Dawid Bakradze, odpowiedzialny w gruzińskim rządzie za rozwiązywanie konfliktów.
OBWE odmówiło skomentowania odniesień na temat swojego raportu. (PAP)
mw/ ro/
3301