Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gruzja oskarża Rosję o naciski w sprawie kanału telewizyjnego

0
Podziel się:

Władze Gruzji poinformowały w poniedziałek, że największy w Europie
operator telekomunikacyjny Eutelsat wyłączył, pod naciskiem Rosji, satelitarny przekaz na obszarze
Kaukazu rosyjskojęzycznego kanału "Pierwyj Kawkazskij", który odbywał się za pośrednictwem satelity
W7. Eutelsat odrzucił oskarżenia o uleganie Moskwie.

Władze Gruzji poinformowały w poniedziałek, że największy w Europie operator telekomunikacyjny Eutelsat wyłączył, pod naciskiem Rosji, satelitarny przekaz na obszarze Kaukazu rosyjskojęzycznego kanału "Pierwyj Kawkazskij", który odbywał się za pośrednictwem satelity W7. Eutelsat odrzucił oskarżenia o uleganie Moskwie.

"Pierwyj Kawkazskij" będący częścią gruzińskiej telewizji publicznej, nadawał od 5 stycznia tego roku na obszarze Kaukazu programy w języku rosyjskim, w tym w islamskich republikach rosyjskich jak Czeczenia, Inguszetia czy Dagestan. Stawał się ważnym narzędziem w walce propagandowej pomiędzy Rosją a Gruzją po wojnie z sierpnia 2008 roku. Gospodynią jednego z programów publicystycznych była wdowa po prezydencie Czeczenii Dżocharze Dudajewie.

W poniedziałek nowy kanał poinformował, że Eutelsat zaprzestał transmisji po okresie testowym, choć - jak twierdzi strona gruzińska - istniało porozumienie o jego kontynuacji.

Według gruzińskiego kanału Eutelsat podpisał 15 stycznia długoterminowy kontrakt z moskiewskim operatorem Intersputnik, aby m.in. rozszerzyć zasięg kanałów oferowanych przez media należące do giganta energetycznego Gazprom.

"Nie mamy oficjalnego potwierdzenia, lecz w prywatnych rozmowach francuscy przedstawiciele Eutelsatu przyznali, że były naciski ze strony Rosji" - powiedziała szefowa programu "Pierwyj Kawkazskij", Katia Kotrikadze.

Rzeczniczka Eutelsat Vanessa O'Connor zaprzeczyła, jakoby istniało porozumienie operatora z gruzińską telewizją publiczną na nadawanie nowego programu poza okresem próbnym i odrzuciła oskarżenia o uleganie wpływom Rosji.

"Jesteśmy komercyjną spółką... nie jesteśmy politycznym zwierzęciem" - powiedziała. Dodała, że Eutelsat "nie ma możliwości technicznych", aby dalej wykorzystywać satelitę W7 do transmisji. Podkreśliła jednocześnie, że jej firma będzie szukać innych sposobów na uruchomienie przekazu nowego gruzińskiego kanału na obszar Kaukazu. (PAP)

jo/ ap/

5587752 int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)