Decyzja Unii Europejskiej o wstrzymaniu rozmów z Rosją o nowym partnerstwie jest "bardzo ważnym krokiem", a Rosja "odniosła porażkę", chcąc podzielić Europejczyków - ocenił we wtorek wynik szczytu UE ws. konfliktu na Kaukazie prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.
"Europa była bardzo szybka" i przyjęła "niezwykle ostry ton", a "Rosji nie udało się przerwać tej jedności wewnątrz Europy" - zauważył gruziński prezydent.
Przywódcy 27 państw UE na nadzwyczajnym szczycie w Brukseli zdecydowali w poniedziałek o zamrożeniu negocjacji umowy o ściślejszym partnerstwie z Rosją, dopóki nie dojdzie do wycofania rosyjskich wojsk z Gruzji na pozycje sprzed konfliktu.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i szef unijnej dyplomacji Javier Solana udadzą się w poniedziałek 8 września z kolejną misją do Moskwy i Tbilisi w celu uregulowania konfliktu na Kaukazie. (PAP)
cyk/ mc/
4990 5050