Niższa dynamika produkcji to raczej efekt jednorazowy, niż coś, co może nieść daleko idące konsekwencje - powiedziała na konferencji prasowej we wtorek wiceprezes GUS Halina Dmochowska.
"Raczej traktujemy to, jako zdarzenie jednorazowe niż coś, co może wiązać daleko idące konsekwencje" - powiedziała.
GUS podał, że produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła o 2,0 proc. rdr, po wzroście o 7,7 proc. w maju.
Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w czerwcu, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 6,0 proc., natomiast w porównaniu z majem wzrosła o 5,5 proc.
"Prawdopodobnie winne jest osłabienie dynamiki eksportu, ale może to być nie jedyna przyczyna" - dodała.
"Oceny koniunktury pokazują, że jest to efekt przejściowy" - powiedziała. (PAP)
map/ asa/ amac/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
