Słowa prezydenta Rosji, że Katyń to przykład fałszowania historii, są skierowane do Rosjan, którzy muszą zrozumieć, że upominanie się Polski o prawdę o Katyniu jest uzasadnione - ocenia szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki (PO).
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział w wywiadzie dla dziennika "Izwiestija", że Katyń to przykład fałszowania historii. Opowiedział się za przedstawieniem prawdy o zbrodni katyńskiej Rosjanom i zagranicznym obywatelom, którzy są tym zainteresowani. Rosyjski prezydent określił mord w Katyniu mianem "bardzo mrocznej stronicy (historii)". "Przy czym - jest to mroczna stronica, na której temat nie było prawdy. Do dzisiaj - sprawdziłem to - ludzie z pełną powagą prowadzą dyskusję na temat tego, kto podejmował decyzję o kaźni polskich oficerów" - oznajmił.
"To są słowa adresowane do rosyjskiej opinii publicznej" - komentował podczas piątkowej konferencji prasowej Halicki. W jego ocenie, Rosjanie "bardzo szybko zdobywają wiedzę, której nie mieli". "Nie spodziewali się, że tak wyglądają fakty historyczne, przez całe dekady mieli zupełnie inną wykładnię, inną wiedzę w podręcznikach historii" - podkreślił.
Jak zaznaczył, Rosjanie ciągle są przekonani, że włączyli się do II wojny światowej w 1941 roku. "To dla wielu jest szok, wiele osób swoja karierę, życiowy rozwój wiąże z zupełnie innymi informacjami i muszą je zweryfikować" - dodał.
Według Halickiego Rosjanie "muszą zrozumieć, że to, iż Polacy upominali się o prawdę jest uzasadnione i tylko na prawdzie można budować wzajemne zaufanie".
Halicki poinformował także, że 27 maja w Warszawie odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i rosyjskiej Dumy Państwowej. Podkreślił, że całodniowa dyskusja przedstawicieli obu komisji będzie podzielona na pięć bloków tematycznych.
Jeden z nich dotyczył będzie oceny działalności polsko-rosyjskiej grupy ds. trudnych, której współprzewodniczą Adam Daniel Rotfeld i Anatolij W. Torkunow.
Tematem wspólnego posiedzenia będą także stosunki bilateralne, sprawy gospodarcze, edukacyjne, kulturalne, a także bezpieczeństwo i rozwój kontynentu. "Liczymy na to, że w debatach wezmą udział zaproszeni goście" - dodał Halicki.
Planowane jest też kolejne spotkanie obu komisji, na jesieni w Moskwie. "Mam nadzieję, że to będzie stałe forum dyskusyjne między przedstawicielami obu parlamentów" - podkreślił Halicki.(PAP)
ajg/ ura/ jbr/
