Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Halicki: ustawa o IPN powinna być podpisana

0
Podziel się:

Rzecznik klubu PO Andrzej Halicki uważa, że nie ma podstaw do zanegowania
procesu legislacyjnego dotyczącego ustawy o IPN.

Rzecznik klubu PO Andrzej Halicki uważa, że nie ma podstaw do zanegowania procesu legislacyjnego dotyczącego ustawy o IPN.

"Nie ma podstaw do tego, żeby zanegować proces legislacyjny" - powiedział w sobotę PAP poseł Halicki. Pytany o podaną w telewizji PolsatNEWS informację, że pełniący obowiązki prezydenta marszałek Bronisław Komorowski "podpisze ustawę o IPN", Halicki zaznaczył w rozmowie z PAP: "Dobrze, żeby marszałek to sam powiedział".

Według niego, skoro istnieją pewne wątpliwości, np. wśród członków kolegium IPN, "to jest przecież możliwość bezpośredniej rozmowy z pełniącym obecnie funkcję głowy państwa marszałkiem Komorowskim. Nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby taka rozmowa się odbyła".

Halicki podkreślił jednak, że "proces legislacyjny odbył się pełen i zanegowanie tego procesu, wetowanie, jak i odsyłanie całości ustawy do Trybunału, nie powinno mieć miejsca, bo nie ma ku temu powodu".

Zdaniem rzecznika klubu PO, ustawa o IPN powinna być podpisana, a jeśli - jak zaznaczył - "są wątpliwości natury konstytucyjnej, jeśli ktoś takie ma, jeśli takie będą, to powinna odbyć się rozmowa z marszałkiem".

Według "Newsweeka", Bronisław Komorowski zapowiada w wywiadzie, który ukaże się w tygodniku w poniedziałek, że nie skieruje do Trybunału Konstytucyjnego nowej ustawy o IPN tylko dlatego, że chciał to zrobić Lech Kaczyński. Zrobi to wyłącznie wtedy, gdy w ustawie znajdzie zapisy mogące kolidować z Konstytucją. Według "Newsweeka", marszałek sugeruje, że w przeciwnym razie podpisze ustawę.

"Do Trybunału należy odsyłać ustawy wątpliwe z punktu widzenia konstytucyjności. Jeśli ktoś traktuje serio państwo polskie, nie powinien traktować Trybunału, jako przechowalni pomysłów" - mówi Komorowski.

W ubiegłym tygodniu Kolegium IPN - ciało doradczo-kontrolne prezesa Instytutu - podjęło decyzję o rozpisaniu konkursu na szefa Instytutu śmierci dotychczasowego prezesa Janusza Kurtyki w katastrofie pod Smoleńskiem.

Kolegium jest zobligowane do rozpoczęcia konkursu w przypadku zaistnienia "innej przyczyny opróżnienia stanowiska prezesa IPN" - stwierdza uchwała Kolegium. Dziewięcioro obecnych we wtorek członków kolegium było za konkursem, wstrzymał się prof. Chojnowski. Przed tym głosowaniem został on odwołany; w jego miejsce powołano Barbarę Fedyszak-Radziejowską (przy siedmiu głosach "za" i trzech "przeciw"). Na 11 członków Kolegium 10 wybrała koalicja PiS-LPR-Samoobrona lub prezydent Lech Kaczyński; jedynym członkiem z rekomendacji PO jest prof. Andrzej Paczkowski.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski jest zaskoczony decyzją Kolegium IPN o rozpisaniu konkursu na nowego prezesa - powiedział w czwartek PAP rzecznik marszałka Jerzy Smoliński. Dodał, że Komorowski podtrzymuje chęć spotkania się z Kolegium na początku przyszłego tygodnia. (PAP)

abe/ ala/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)