W poniedziałek do Gruzji udaje się dwoje pierwszych przedstawicieli prezydenta Lecha Kaczyńskiego, którzy obserwować będą zaplanowane na środę (21 maja) wybory parlamentarne w tym kraju - poinformował PAP dyrektor Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik.
W poniedziałek do Tbilisi wyjeżdżają sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński i wiceszefowa Biura Spraw Zagranicznych Urszula Doroszewska.
Natomiast we wtorek do Gruzji wyjadą Handzlik i zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Robert Draba.
Przedstawiciele polskiego prezydenta zostali zaproszeni przez gruzińskie władze. Będą obserwować głosowanie w punktach wyborczych w Tbilisi. Po powrocie - poinformował Handzlik - przygotują informację, która zostanie przekazana prezydentowi i MSZ.
Handzlik przypomniał, że ostatnio Lech Kaczyński rozmawiał z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim w ubiegłym tygodniu podczas wizyty w Jerozolimie. Tam też doszło do spotkania obu polityków z prezydentem USA George'm Bushem.
"Zarówno ze strony Polski, jak i Stanów Zjednoczonych było bardzo wyraźne poparcie dla pełnej integralności terytorialnej i suwerenności Gruzji" - powiedział Handzlik. Dodał, że wyrażone zostało też poparcie dla euroatlantyckich aspiracji Gruzji.
Podkreślił też, że oprócz wysłanników prezydenta gruzińskie wybory obserwować będą także przedstawiciele polskiego rządu i organizacji pozarządowych.
"W ten sposób Polska robi kolejny krok w celu utrwalania pozytywnego wizerunku Gruzji jako państwa, które stawia sobie wysoko cele, jeśli chodzi o kontynuowanie reform, także pełną integrację z demokratycznymi państwami" - powiedział Handzlik. (PAP)
drag/ eaw/ mok/ gma/