Trzy osoby odniosły obrażenia w sobotę podczas czwartej gonitwy z bykami w ramach fiesty ku czci św. Fermina w Pampelunie, na północy Hiszpanii - podały źródła szpitalne.
Dr Fernando Boneta z miejscowego szpitala powiedział, że przyjęto trzy osoby - z ranami głowy, twarzy i pleców.
Rzecznik Czerwonego Krzyża Jose Aldaba powiedział natomiast, że kilka osób opatrzyły mobilne punkty medyczne wzdłuż liczącej 850 m trasy gonitwy, która wiodła wąskimi uliczkami Pampeluny do areny w północnej części miasta.
Sobotnia gonitwa była stosunkowo krótka - trwała 2 minuty i 53 sekundy.
Doroczne gonitwy z bykami są w Pampelunie organizowane w ramach uroczystości ku czci świętego Fermina. Początki święta na cześć patrona miasta sięgają XIV wieku.
Fiesta ku czci św. Fermina to nieustanne zabawy, parady, koncerty i tańce, ale gonitwy byków i ludzi są najważniejszą atrakcją. Zostały rozsławione w świecie dzięki wydanej w 1926 roku powieści Ernesta Hemingwaya "Słońce też wschodzi".
Od 1911 roku, gdy rozpoczęto prowadzenie statystyk, w biegach z bykami poniosło śmierć 15 osób. W ubiegłym roku w starciu z bykiem zginął 27-letni Hiszpan. (PAP)
mw/ gma/
6592029 arch.