Organizacja Human Rights Watch zaapelowała w piątek do Gruzji i Rosji o przeprowadzenie śledztwa ws. "zbrodni wojennych" popełnionych podczas walk w sierpniu ubiegłego roku o kontrolę nad Osetią Południową.
W raporcie, opublikowanym na konferencji prasowej w Tbilisi, HRW oskarżyła oba kraje o spowodowanie ofiar cywilnych w atakach na ślepo, zaś osetyjskie oddziały zbrojne o "czystki etniczne" na Gruzinach mieszkających w Osetii Południowej.
"Human Rights Watch apeluje do rządów Gruzji i Rosji o przeprowadzenie śledztwa i pociągnięcie do odpowiedzialności członków sił (zbrojnych) odpowiedzialnych za łamanie międzynarodowych praw człowieka, w tym za zbrodnie wojenne" - napisano w dokumencie.
Najostrzejszej krytyce poddano w raporcie południowoosetyjskie oddziały zbrojne, którym zarzucono "umyślne i systematyczne" niszczenie wiosek zamieszkanych przez Gruzinów.
Według HRW wojska gruzińskie przypuszczały "na Osetię Południową artyleryjskie ataki na ślepo" nieproporcjonalne do sytuacji.
Siły rosyjskie natomiast przeprowadzały "na ślepo ataki lotnicze, artyleryjskie i pancerne, zabijając i raniąc wielu cywilów", zaś podczas okupacji Gori - największego miasta gruzińskiego w pobliżu Osetii Południowej - umyślnie otwierały ogień do pojazdów cywilnych.
Władze gruzińskie i rosyjskie zaprzeczały wcześniej, by ich wojska dopuszczały się podobnych czynów. (PAP)
mw/ ro/
1953
