Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

HSBC: wskaźnik PMI dla Polski w styczniu wyniósł 52,2 pkt

0
Podziel się:

W styczniu wskaźnik HSBC PMI Polskiego Sektora Przemysłowego wzrósł po raz
pierwszy od października ub.r., notując 3. największy wzrost miesiąc do miesiąca w historii badań.
Wzrósł z 48,8 pkt w grudniu do 52,2, sygnalizując poprawę warunków w sektorze przemysłowym.

W styczniu wskaźnik HSBC PMI Polskiego Sektora Przemysłowego wzrósł po raz pierwszy od października ub.r., notując 3. największy wzrost miesiąc do miesiąca w historii badań. Wzrósł z 48,8 pkt w grudniu do 52,2, sygnalizując poprawę warunków w sektorze przemysłowym.

"Po spadkach odnotowanych pod koniec ubiegłego roku, w styczniu warunki w tym sektorze poprawiały się w najszybszym tempie od sześciu miesięcy. Było to wynikiem głównie wzrostu liczby nowych zamówień, co z kolei spowodowało szybszy wzrost produkcji oraz zahamowało spadek poziomu zatrudnienia, zapoczątkowany w grudniu. Wzrosła presja inflacyjna. Zarówno koszty produkcji, jak i ceny wyrobów gotowych wzrosły w najszybszym tempie, odpowiednio od dziewięciu i pięciu miesięcy" - napisano w komentarzu.

Dane z badań PMI wskazały na wyraźny wzrost liczby nowych zamówień eksportowych, który odnotowano po raz pierwszy od ośmiu miesięcy. Część respondentów informowała o lepszym popycie z rynków europejskich.

"Ożywienie wzrostu liczby nowych zamówień w styczniu wpłynęło na szybszy wzrost wielkości produkcji. Dane z najnowszych badań zasygnalizowały najszybsze tempo wzrostu produkcji od lipca ubiegłego roku. Wzrost ten był także większy niż średnia z badań długoterminowych. Nieprzerwany wzrost wielkości produkcji trwa obecnie od dwóch i pół roku" - napisano w komentarzu.

Z badań wynika, że w styczniu inflacja kosztów produkcji przyspieszyła i ukształtowała się na najwyższym poziomie od dziewięciu miesięcy. Firmy zwracały szczególną uwagę na wyższe ceny produktów ropopochodnych oraz na wpływ słabnącego złotego na ceny importu.

"Ceny pobierane za wyroby gotowe także wzrosły w szybszym tempie, a inflacja cenowa była najwyższa od pięciu miesięcy" - napisano.

W styczniu ponownie zmalała liczba zaległości produkcyjnych, częściowo odzwierciedlając spadek liczby nowych zamówień w listopadzie i grudniu. Ponadto w styczniu tempo tego spadku przyspieszyło w porównaniu do grudnia, pomimo wzrostu liczby nowych zamówień.

"W styczniu ustabilizował się poziom zatrudnienia. Najnowsze dane z badań PMI wskazały, że nie uległ on większym zmianom w stosunku do grudnia, kiedy to nastąpił spadek liczby zatrudnionych. Kolejną oznaką ożywienia warunków gospodarczych był wzrost liczby środków produkcji zakupionych przez producentów, który nastąpił po dwóch miesiącach spadków" - napisano.

Z badań wynika, że tempo wzrostu aktywności nabywczej było najszybsze od siedmiu miesięcy, jednak czas dostaw wydłużył się tylko nieznacznie. Z kolei zapasy pozycji zakupionych nie uległy większym zmianom w porównaniu do grudniowego poziomu. (PAP)

mak/ ana/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)