Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Il Giornale": postęp w procesie beatyfikacji Jana Pawła II

0
Podziel się:

We wtorek odbyło się drugie, uzupełniające posiedzenie komisji teologów,
zajmujących się beatyfikacją Jana Pawła II, które było poświęcone wyjaśnieniu wątpliwości,
zgłoszonych w maju - napisał w środę dziennik "Il Giornale".

We wtorek odbyło się drugie, uzupełniające posiedzenie komisji teologów, zajmujących się beatyfikacją Jana Pawła II, które było poświęcone wyjaśnieniu wątpliwości, zgłoszonych w maju - napisał w środę dziennik "Il Giornale".

Według informacji włoskiej gazety rezultat tych obrad jest pozytywny i sprawę ostatecznie przekazano kardynałom i biskupom z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Kardynałowie zajmą się kluczowym dokumentem procesu - positio, po wakacjach - dodaje "Il Giornale".

Mimo pomyślnie zakończonego posiedzenia ośmiu teologów z kongregacji pozostają krytyczne opinie, dotyczące dokumentacji procesowej; brakuje bowiem dokumentów - pisze watykanista gazety Andrea Tornielli. Dwóch teologów - jak napisał watykanista - zachowało rezerwę, toteż decyzję o przekazaniu positio kardynałom i biskupom podjęto większością głosów.

Według "Il Giornale" mimo zastrzeżeń nikt nie ma wątpliwości co do świętości Jana Pawła II. Chodzi natomiast o brak odpowiedzi w zebranej dokumentacji i zeznaniach świadków na niektóre pytania, dotyczące kontrowersji, do jakich doszło za jego pontyfikatu.

Nie wyjaśniono na przykład sprawy pocałunku, jaki polski papież złożył na podarowanym mu Koranie. Kardynał Stanisław Dziwisz twierdzi, że nie miało to miejsca, tymczasem istnieje fotografia uwieczniająca to wydarzenie. Ponadto - jak podkreślił Tornielli - kardynał Dziwisz, wykonawca testamentu papieża nie udostępnił wszystkich materiałów, jakie posiada.

Proces musi przebiegać skrupulatnie, zgodnie z procedurami "mimo uporczywych nacisków wpływowych polskich środowisk, pragnących zobaczyć Wojtyłę błogosławionego, a raczej natychmiast świętego" - pisze gazeta.

Oczywiste jest - ocenił Tornielli - że gdyby czekało się na pełną historyczną biografię papieża studiując wszystkie dokumenty będące w dyspozycji lub jeszcze nieznane, tak jak to ma miejsce w przypadku procesów innych papieży, spowolniłoby to proces, a w rezultacie doprowadziłoby do tego, że beatyfikacja nie nastąpiłaby w 2010 roku. (PAP)

sw/ ap/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)