Policja indonezyjska zastrzeliła pięć osób podejrzanych o planowanie zamachów na wyspie Bali, w tym atak na nocny klub popularny wśród zagranicznych turystów - poinformowały w poniedziałek siły bezpieczeństwa Indonezji.
Pięciu mężczyzn, których zabito w nocnych obławach na wyspie, było związanych z ugrupowaniem terrorystycznym Dżimah Islamija, obarczanym odpowiedzialnością za jeden z najkrwawszych zamachów bombowych w Indonezji - na Bali w 2002 roku. Zginęło wówczas 202 ludzi, głównie zagranicznych turystów, w tym polska dziennikarka Beata Pawlak.
Rzecznik policji Saud Usman Nasution powiedział, że podczas kilku obław w różnych miejscach pobytu domniemanych terrorystów znaleziono broń, amunicję i rodzaj kominiarek. Poinformowano, że wszyscy podejrzani zginęli, bo nie chcieli się poddać lub użyli broni.
Według policji przestępcy mieli pod obserwacją kilka miejsc, w tym sklep jubilerski i kantor wymiany walut, które mieli zamiar obrabować, by móc sfinansować ataki terrorystyczne. (PAP)
mmp/ ap/
11024982 11025091 arch.