Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Instytut L.Wałęsy organizuje konferencję na temat Kuby

0
Podziel się:

Zachęcenie parlamentarzystów europejskich do podjęcia zdecydowanych
działań, wspierających wolnościowe dążenia Kubańczyków oraz przyspieszających zmiany na Kubie jest
jednym z celów konferencji organizowanej w Madrycie przez Instytut Lecha Wałęsy.

Zachęcenie parlamentarzystów europejskich do podjęcia zdecydowanych działań, wspierających wolnościowe dążenia Kubańczyków oraz przyspieszających zmiany na Kubie jest jednym z celów konferencji organizowanej w Madrycie przez Instytut Lecha Wałęsy.

Konferencja "Europa solidarna z Kubą" z udziałem europejskich polityków, przedstawicieli kubańskiej opozycji oraz dziennikarzy odbędzie się w Madrycie w dniach 26-27 marca.

Wezmą w niej udział m.in. Lech Wałęsa, Yoani Sanchez (kubańska filolog, dziennikarka, autorka słynnego bloga Generacion Y) i Raul Rivero (poeta, dziennikarz, więzień polityczny).

"Chcemy dotrzeć z przesłaniem pokojowej transformacji ustrojowej zarówno do przedstawicieli reżimu komunistycznego, jak i opozycji oraz przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego na Kubie i na emigracji" - podkreślono w komunikacie Fundacji Instytutu Lecha Wałęsy przesłanym w środę PAP.

Jak przypomniano, "kiedy kilka tygodni temu świat obiegła informacja o śmierci kubańskiego więźnia sumienia, Orlando Zapata Tamayo, temat sytuacji praw człowieka na Kubie znalazł się na forum międzynarodowej opinii publicznej".

"Obecna sytuacja zmusza obrońców praw człowieka do podjęcia wzmożonych działań mających na celu wspieranie opozycji i działaczy demokratycznych na Kubie. Politycy i decydenci nie powinni zostawać obojętni, lecz czym prędzej rozpocząć poważną dyskusję na temat przyszłości relacji UE - Kuba oraz przyszłości samej Kuby" - czytamy.

W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę, w której potępił działania władz kubańskich wymierzone w opozycję; zaapelował też o uwolnienie więźniów politycznych i dialog z przedstawicielami kubańskiej opozycji. Sejm zaznaczył, że mimo wysiłków organizacji międzynarodowych, szczególnie Unii Europejskiej, "sytuacja ponad dwustu więźniów politycznych na Kubie pozostaje bardzo trudna".

23 lutego po 85 dniach strajku głodowego zmarł jeden z kubańskich opozycjonistów, Orlando Zapata Tamayo. W szpitalu znalazł się drugi opozycjonista, Guillermo Farinas, który zaczął głodówkę po śmierci Tamayo.

11 marca Lech Wałęsa rozmawiał telefonicznie z Farinasem, który poprosił byłego prezydenta Polski, by ten "złożył kwiaty na jego grobie, gdy Kuba będzie wolna".

Lech Wałęsa próbował przekonać dysydenta, że ten "swoją postawą już wygrał i poruszył świat". Jak podkreślił, dzięki Farinasowi "światowa opinia publiczna dowiedziała się o więźniach politycznych i sytuacji na Kubie, natomiast do budowania wolnej Kuby potrzeba żywych ludzi, działań i zwycięstw" - poinformował serwis internetowy "Solidarni z Kubą".(PAP)

bls/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)