W trakcie rozpoczynającego się w połowie września muzułmańskiego miesiąca postu ramadan każdego dnia z amerykańskich więzień w Iraku będzie wypuszczanych po 50 Irakijczyków - podało biuro sunnickiego wiceprezydenta Iraku Tarika al-Haszimiego.
Amerykańskie władze wojskowe poinformowały w tym tygodniu o zawarciu z Haszimim porozumienia w sprawie "specjalnych ramadanowych zwolnień".
Sygnalizujący początek ramadanu nów Księżyca przypada 11 września tuż po południu czasu Greenwich, a sunnickie kalendarze podają, że miesiąc ten rozpocznie się 13 września (czyli o zachodzie słońca 12 września). Szyici czasami przesuwają początek ramadanu jeszcze o jeden dzień do przodu - by zaznaczyć w ten sposób swą odrębność od sunnitów.
Na razie nie wiadomo, kiedy zacznie się zwalnianie więźniów, ale według amerykańskich władz wojskowych, może to nastąpić jeszcze w tym tygodniu. Siły zbrojne USA przetrzymują obecnie 23 tysiące Irakijczyków.
"50 irackich więźniów będzie zwalnianych z amerykańskich więzień każdego dna podczas ramadanu" - głosi oświadczenie biura wiceprezydenta, podpisane przez doradcę Haszimiego do spraw praw człowieka Omara al-Dżuburiego.
Znaczna część przetrzymywanych przez Amerykanów więźniów to obciążeni zarzutem udziału w zbrojnej rebelii sunnici. Haszimi od dawna skarżył się na aresztowania swoich współwyznawców.
Ramadan, tak jak każdy z 12 miesięcy księżycowego kalendarza islamskiego, zaczyna się następnego dnia po zaobserwowanym wieczorem nowiu.
Podczas ramadanu każdego dorosłego i zdrowego wyznawcę islamu obojga płci obowiązuje od wschodu do zachodu Słońca ścisły post - czyli powstrzymywanie się od jedzenia i picia, a także palenia tytoniu i obcowania seksualnego.
Wierni kompensują to sobie w nocy wystawnymi posiłkami i w rezultacie w krajach arabskich podczas ramadanu konsumuje się tyle żywności, co normalnie w ciągu kwartału. Ponadto nocna bezsenność poważnie rozregulowuje na ten czas gospodarkę i służby publiczne.