Irak zaapelował we wtorek do państw Zatoki Perskiej o umorzenie mu idących w dziesiątki miliardów dolarów odszkodowań za inwazję na Kuwejt w roku 1990 - poinformował rzecznik rządu irackiego Ali al-Dabbagh.
"Zaapelowaliśmy o umorzenie lub przynajmniej redukcję reparacji" - powiedział Dabbagh dziennikarzom podczas konferencji międzynarodowej w sprawie Iraku, która odbywa się w Kuwejcie.
Irak powinien przekazywać 5 proc. zysków z ropy naftowej na fundusz reparacji wojennych utworzony przez Radę Bezpieczeństwa ONZ po inwazji w sierpniu 1990 sił irackich prezydenta Saddama Husajna.
Fundusz ONZ otrzymał wnioski o odszkodowania na sumę 354 mld dolarów, z czego zatwierdził dotąd sumę nieco wyższą niż 52 mld dolarów. 45 mld dolarów z tej sumy przeznaczonych jest dla Kuwejtu.
W przeddzień Irak apelował w stolicy Bahrajnu, Manamie, do swoich arabskich sąsiadów, by poszli w ślady krajów zachodnich i umorzyli mu swoją część długów, mogących sięgać w sumie 80 miliardów dolarów.
W Manamie odbyło się spotkanie krajów Rady Współpracy Zatoki Perskiej, czyli Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu, Omanu i ZEA.
W Kuwejcie we wtorek odbywa się konferencja krajów -sąsiadów Iraku. (PAP)
mmp/ ap/ mow/
2621 2812 arch.