Co najmniej 15 cywili - kurdyjskich szyitów zginęło w sobotę podczas ataku na ich wioskę niedaleko Mandeli na wschodzie Iraku koło granicy z Iranem, przeprowadzonego przez napastników w mundurach - podały służby bezpieczeństwa i władze lokalne.
"Uzbrojeni napastnicy, podający się za członków sił bezpieczeństwa, weszli około godziny 4.00 rano do wioski Kara Lus, 5 km od Mandeli. Wchodzili do domów, oddzielali mężczyzn od kobiet i dzieci i strzelali do mężczyzn. Zabili w sumie 15" - powiedział generał Nazem Szarif, dowódca straży granicznej w prowincji Dijala.
Generał Szarif podał, że atak został przeprowadzony w imię Islamskiego Państwa w Iraku, zbrojnej grupy kontrolowanej przez iracką gałąź Al-Kaidy.
Według władz przygranicznego okręgu zabita została także kobieta. (PAP)
klm/ rod/
1689, 1751