Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Ponad 70 osób zginęło w zamachach

0
Podziel się:

#
Większa liczba ofiar, kolejne zamachy
#

# Większa liczba ofiar, kolejne zamachy #

17.05. Bagdad (PAP/Reuters,AP) - Ponad 70 osób zginęło w piątek w Iraku w zamachach przeciwko sunnitom, przeprowadzonych w jednej z dzielnic Bagdadu oraz w mieście Bakuba na północy kraju. To najtragiczniejszy bilans zamachów w Iraku w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.

Według ostatnich informacji co najmniej 21 osób zginęło w eksplozji przydrożnej bomby w pobliżu kompleksu handlowego w zamieszkanej głównie przez sunnitów dzielnicy Amarija w zachodniej części Bagdadu.

Wcześniej w piątek dwa ładunki wybuchły przed meczetem w Bakubie, zabijając co najmniej 43 osoby. Ponad 50 jest rannych. Według policji pierwsza eksplozja nastąpiła, gdy wierni wychodzili z meczetu po świątecznych modłach. Ofiarą drugiego wybuchu padły również osoby, które przybyły na pomoc rannym. Bakuba leży około 50 kilometrów na północny wschód od Bagdadu.

Celem kolejnego zamachu była kawiarnia w Faludży, 65 km na zachód od Bagdadu. Eksplodował tam ładunek wybuchowy, zabijając dwie osoby i raniąc dziewięć - podała policja i władze szpitala.

Według agencji Associated Press doszło także do zamachu podczas pogrzebu sunnickiego w Madain. Jest to szyickie miasto położone około 20 km na południe od Bagdadu. W tym ataku zginęło osiem osób, 11 zostało rannych - podaje AP.

W ostatnich miesiącach w Iraku znacznie wzrosło napięcie między stanowiącymi większość ludności szyitami a sunnicką mniejszością, wśród której rozpowszechnione jest przekonanie, że rząd premiera Nuriego al-Malikiego dąży do jej zmarginalizowania.

Akty przemocy skierowane przeciwko sunnickim i szyickim meczetom, jak też przeciwko siłom bezpieczeństwa i agendom zdominowanego przez szyitów rządu wyraźnie nasiliły się po przeprowadzonej miesiąc temu policyjnej pacyfikacji obozu protestujących sunnitów w pobliżu Kirkuku na północy Iraku.

Powiązani z Al-Kaidą sunniccy ekstremiści liczą na ponowne rozpętanie międzywyznaniowego konfliktu, jaki przez pierwsze lata po obaleniu dyktatury Saddama Husajna spychał kraj na krawędź wojny domowej. Zamiarom tym sprzyja sytuacja w sąsiedniej Syrii, gdzie od ponad dwóch lat sunniccy w większości rebelianci walczą z reżymem prezydenta Baszara el-Asada.(PAP)

awl/ dmi/ mc/

13825841 13825897 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)