Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Sadryści pytają w referendum, kogo poprzeć na premiera

0
Podziel się:

Zwolennicy radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra
rozpoczęli w piątek referendum, w którym pytają Irakijczyków, którego z kandydatów na premiera
poprzeć. Organizowane w ich biurach i w meczetach głosowanie potrwa do soboty wieczorem.

Zwolennicy radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra rozpoczęli w piątek referendum, w którym pytają Irakijczyków, którego z kandydatów na premiera poprzeć. Organizowane w ich biurach i w meczetach głosowanie potrwa do soboty wieczorem.

Sadryści startowali w wyborach parlamentarnych przeprowadzonych 7 marca w ramach koalicji Irackiego Sojuszu Narodowego (INA). Zdobyli 40 z 70 miejsc, które przypadły temu ugrupowaniu. W ramach INA uczestniczą obecnie w negocjacjach z ugrupowaniem dotychczasowego premiera Nuriego al-Malikiego Państwo Prawa dotyczących utworzenia szerokiej szyickiej koalicji, która mogłaby uzyskać przewagę nad zwycięzcą wyborów Irakiją byłego premiera Ijada Alawiego.

Zwolennicy Sadra twierdzą, że w dwudniowym referendum mogą wypowiedzieć się wszyscy, jednak większość jego uczestników to członkowie i sympatycy ich ruchu.

"We wszystkich prowincjach kraju z wyjątkiem Kurdystanu otwarte są setki lokali, w których można zagłosować. Referendum prowadzi 3,5 tys. wolontariuszy" - relacjonuje jeden z organizatorów.

Sadryści są niechętnie nastawieni do Malikiego, który w 2008 roku przeprowadził ofensywę przeciwko bojówkom Armii Mehdiego, posłusznym przebywającemu obecnie w Iranie Sadrowi. Państwo Prawa zapewnia, że jest gotowe do ustępstw, ale Maliki pozostaje ich jedynym kandydatem na premiera.

Uczestnicy referendum mają do wyboru pięć nazwisk: z Państwa Prawa - Malikiego i Mohameda Dżafara al-Sadra, syna zamordowanego 1980 roku ajatollaha, z INA - wiceprezydenta Adila Abd Mahdiego i byłego premiera Ibrahima al-Dżafariego oraz Alawiego.

Według jednego z liderów ugrupowania Hazema al-Aradżiego referendum "pokaże co na temat przyszłego kandydata myślą ludzie, a nasz ruch zastosuje się do ich wyboru".

Irackie wybory parlamentarne nieznaczną przewagą wygrała świecka koalicja Alawiego Irakija, zyskując 91 miejsc w 325-miejscowym parlamencie. Ugrupowanie Państwo Prawa Malikiego znalazło się na drugim miejscu, zdobywając 89 miejsc. Na trzecim miejscu był szyicki Iracki Sojusz Narodowy, z 70 miejscami. Czwarty był sojusz dwóch dużych partii kurdyjskich, który zdobył 43 miejsca. Pozostałe miejsca przypadną różnym irackim mniejszościom.

Do utworzenia rządu potrzeba 163 miejsc. Zarówno Państwo Prawa, jak i Irakija prowadzą negocjacje z pozostałymi ugrupowaniami, z którymi mogłyby utworzyć rząd.(PAP)

keb/ kar/

5967539 5967597

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)