Trzej iraccy policjanci zginęli w niedzielę rano w pobliżu Kirkuku na południu kraju w samobójczym zamachu przy użyciu samochodu-pułapki.
Według pierwszych ustaleń policji "terrorysta miał na celu atak na pułkownika policji kierującego posterunkiem w miejscowości Lailan pod Kirkukiem, jednak nie udało mu się zabić funkcjonariusza. Życie straciło trzech szeregowych policjantów".
Kirkuk, miasto o mieszanej ludności arabskiej, kurdyjskiej i turkmeńskiej, jest jednym z centrów bogatego w ropę naftową regionu.
Region Kirkuku przylega do irackiego Kurdystanu. Za rządów Saddama Husajna wysiedlono z Kirkuku tysiące Kurdów w ramach programu "arabizacji" tego strategicznie ważnego zagłębia naftowego. Po upadku Saddama w roku 2003 wróciło tam około 100 tysięcy wysiedlonych. Kurdowie nazywają Kirkuk "kurdyjską Jerozolimą" i chcą, aby stał się częścią ich regionu autonomicznego.(PAP)
jo/ itm/ 676