W wybuchu podłożonej przy drodze bomby zginęło w czwartek pięciu irackich policjantów. Jak podała miejscowa policja, do zamachu doszło w spokojnym w ostatnich miesiącach mieście Faludża w prowincji Anbar.
Atak nastąpił w kilka godzin po krwawym zamachu w Bagdadzie, w których zginęły 72 osoby a 127 zostało rannych. Był to jeden z najbardziej krwawych w tym roku zamachów bombowych w Iraku.
W sobotę wskutek wybuchu bomby w pobliżu szyickiego meczetu w Tazie w północnym Iraku zginęły według agencji Reutera co najmniej 73 osoby. (PAP)
hb/ ap/
4303859
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: