Wysoki rangą przedstawiciel wywiadu irackiego gen. Awni Ali został w sobotę zabity w zamachu samobójczym przed swoim domem w mieście Tal Afar na północy Iraku - podały źródła w służbach medycznych i policji. Zginęło również dwóch ochroniarzy generała.
Przedstawiciele władz irackich podali, że ataku dokonało dwóch ludzi. "Strażnicy zabili jednego z zamachowców, ale gdy generał i jego ochroniarze wyszli, podbiegł do nich drugi zamachowiec i zdetonował ładunki" - powiedział przedstawiciel władz lokalnych, cytowany przez agencję Reutera.
Generał kierował iracką akademią wywiadu. Jego dom mieści się w dobrze strzeżonej dzielnicy Tal Afar.
Od stycznia br. dokonano w Iraku ponad 10 zamachów samobójczych, których celem byli funkcjonariusze sił bezpieczeństwa, deputowani, a także szyici. Ataki terrorystyczne mnożą się w Iraku przed zbliżającą się 10. rocznicą amerykańskiej inwazji z marca 2003 roku. Tylko w zamachach z przełomu stycznia i lutego zginęło prawie 100 osób. (PAP)
awl/ dym/
13222764 13222778 arch.