Dwa samochody-pułapki eksplodowały w Mosulu na północy Iraku, zabijając dziewięciu ludzi i 29 raniąc - podała w środę agencja Reutera, powołując się na iracką policję.
Pierwsza bomba wybuchła w dzielnicy mieszkalnej na północy miasta. Raniła siedem osób. Dziesięć minut później eksplozja w rejonie odległego o kilka kilometrów szyickiego meczetu zabiła dziewięć osób i raniła 22.
Wieloetniczny Mosul, gdzie mieszkają Arabowie, Kurdowie, chrześcijanie i inne mniejszości, stał się najniebezpieczniejszym irackim miastem w czasie, gdy w pozostałych regionach kraju przemoc znacznie zmalała.
Pod koniec czerwca z Mosulu, tak jak z innych ośrodków miejskich, wycofali się amerykańscy żołnierze. PAP)
awl/ mc/
4381718
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: