Parlament iracki zebrał się w sobotę na specjalnym posiedzeniu, aby zatwierdzić i zaprzysiąc pierwszy od upadku Saddama Husajna wiosną 2003 roku demokratycznie wyłoniony i stały rząd kraju.
Desygnowany na premiera polityk szyicki Nuri al-Maliki zaczął odczytywać listę członków gabinetu. Jej układanie trwało od stycznia, bo ugrupowania irackich szyitów, arabskich sunnitów i Kurdów długo nie mogły uzgodnić obsady najpierw stanowiska premiera, a potem poszczególnych resortów.
Przywódcy iraccy i wspierająca przemiany w Iraku koalicja międzynarodowa mają nadzieję, że nowy rząd jedności narodowej zdobędzie zaufanie większości Irakijczyków, odciągnie wielu niezadowolonych od sunnickiej rebelii i zmniejszy napięcie. Pozwoliłoby to rozpocząć wycofywanie z Iraku wojsk amerykańskich i sojuszniczych. (PAP)
xp/ itm/ 1363