Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iran oskarża USA o powodowanie napięć między Iranem a Arabami

0
Podziel się:

#
dalsze wypowiedzi Ahmadineżada
#

# dalsze wypowiedzi Ahmadineżada #

18.04. Teheran (PAP/AFP) - Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad oskarżył Stany Zjednoczone o powodowanie napięć między Iranem a Arabami, lecz - jak podkreślił - ich "plan się nie powiedzie". Przemówienie szefa irańskiego państwa z okazji dnia wojska transmitowała telewizja.

"Stany Zjednoczone chcą zasiać ziarno niezgody między szyitami i sunnitami (...), chcą spowodować napięcia między Iranem a Arabami, lecz ich plan się nie uda" - powiedział Ahmadineżad podczas dorocznej parady wojskowej w Teheranie.

Dzień wcześniej sześć państw należących do Rady Współpracy Zatoki Perskiej (Arabia Saudyjska, Bahrajn, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kuwejt, Katar i Oman) zwróciły się z apelem do ONZ, aby poleciły Iranowi "zaprzestania mieszania się" w ich wewnętrzne sprawy.

Podczas spotkania w Rijadzie wezwały one wspólnotę międzynarodową i Radę Bezpieczeństwa ONZ do tego, by nakazały Iranowi "zaprzestania jawnych ingerencji i prowokacji", zwłaszcza po zajściach w Bahrajnie. Władze w Teheranie wielokrotnie potępiały władze saudyjskie i ZEA, które wysłały swe siły do Bahrajnu, aby pomóc sunnickim władzom zaprowadzić porządek po niedawnych demonstracjach, głównie szyickiej większości kraju.

"Islamska Republika Iranu jest przyjacielem wszystkich państw i chce ich rozwoju. Jestem pewien, że dzięki czujności ludzi i polityków oraz - mam nadzieję - rządów państw regionu, ten nowy spisek arogancji (USA) nie powiedzie się" - powiedział Ahmadineżad.

"Prosyjonistyczni przywódcy w USA chcą uratować reżim syjonistyczny, lecz im się to nie uda" - dodał. Powtórzył, że wkrótce nadejdzie czas nowego "Bliskiego Wschodu bez dominacji USA i bez reżimu syjonistycznego", nawiązując do Izraela.

"Stany Zjednoczone nie są szczerym przyjacielem. Doświadczenie pokazało, że walczyli ze swoimi przyjaciółmi, którzy się dla nich poświęcili" - zaznaczył prezydent Iranu, nawiązując do obalenia prezydentów Egiptu i Tunezji - Hosniego Mubaraka i Zina el-Abidina Ben Alego. Przywódcy tych państw zostali odsunięci od władzy w wyniku masowych protestów społecznych.

Świat z zaniepokojeniem obserwuje rosnące ambicje atomowe Iranu. Chociaż Teheran twierdzi, że cele jego programu jądrowego są wyłącznie pokojowe, Zachód obawia się, iż faktycznym zamiarem władz irańskich jest pozyskanie broni jądrowej. (PAP)

cyk/ ro/

8805697 8806023

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)