Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iran: Reformatorzy za porozumieniem nuklearnym, twardogłowi - przeciw

0
Podziel się:

Irańscy reformatorzy i umiarkowani konserwatyści z zadowoleniem przyjęli
w poniedziałek porozumienie między Teheranem a sześcioma mocarstwami o realizacji listopadowej
umowy ws. irańskiego programu nuklearnego. Ultrakonserwatyści są przeciwni.

Irańscy reformatorzy i umiarkowani konserwatyści z zadowoleniem przyjęli w poniedziałek porozumienie między Teheranem a sześcioma mocarstwami o realizacji listopadowej umowy ws. irańskiego programu nuklearnego. Ultrakonserwatyści są przeciwni.

Przewodniczący parlamentarnej komisji spraw zagranicznych i bezpieczeństwa narodowego Alaeddin Borudżerdi ocenił, że wprowadzanie w życie porozumienia otwiera nowe ścieżki dla Iranu i toruje drogę do rozwijania stosunków gospodarczych tego kraju ze światem zewnętrznym. "Sankcje gospodarcze osłabną i zostanie utorowana droga do rozwijania działań ekonomicznych" - powiedział Borudżerdi zaliczany do umiarkowanych konserwatystów w Iranie.

Stanowisko irańskiego zespołu negocjacyjnego na rozmowy z "szóstką" poparł najwyższy przywódca duchowo-polityczny, ajatollah Sajed Mohammad Ali Chamenei, do którego należy ostatnie zdanie w kwestiach wagi państwowej.

"W wyniku realizacji porozumienia zmniejszą się napięcia między Iranem i Zachodem, a pozycja Islamskiej Republiki Iranu w regionie polepszy się" - ocenił znany irański politolog, prof. Sadegh (Sadeq) Zibakalam z Uniwersytetu w Teheranie, cytowany przez agencję Associated Press. Według niego umowa ta "zniweczyła wysiłki Izraela i niektórych arabskich sąsiadów Iranu, by izolować ten ostatni kraj".

Zibakalam uważa, iż "zarówno w Iranie, jak i w Stanach Zjednoczonych, nie powinno się lekceważyć radykałów, którzy będą chcieli sabotować proces" porozumienia.

Tymczasem irański ultrakonserwatywny duchowny Mohammad Reza Asztiani powiedział w poniedziałek lokalnym mediom w Kom, że warunki porozumienia Iranu z Zachodem są nieodpowiednie.

Twardogłowi politycy w Iranie nazwali porozumienie "zatrutym kielichem"; uważają, że "pogwałciło ono prawa Iranu do wzbogacania" uranu.

Iran i UE ogłosiły w niedzielę, że tymczasowe porozumienie atomowe zawarte między Iranem a tzw. grupą 5+1 (USA, Rosja, Chiny, W. Brytania, Francja i Niemcy) wejdzie w życie z dniem 20 stycznia.

24 listopada ub. r. strony zawarły w Genewie porozumienie, które zakłada ograniczenie przez Irańczyków ich programu nuklearnego w zamian za czasowe zniesienie części międzynarodowych sankcji gospodarczych. Jest to porozumienie tymczasowe; zakłada ono ograniczenie przez Teheran niektórych działań w ramach programu nuklearnego w zamian za częściowe złagodzenie sankcji międzynarodowych i niewprowadzanie nowych sankcji przez sześć miesięcy.

W ramach porozumienia Iran na początku lutego otrzyma przelew w wysokości 550 mln dolarów z całkowitej sumy 4,2 mld USD stopniowo odblokowywanych funduszy. Konta Iranu zostały zamrożone z powodu sankcji gospodarczych za niestosowanie się do międzynarodowych wymogów dotyczących programu atomowego.

Listopadowe porozumienie jest uważane za pierwszy krok do rozładowania wieloletnich napięć wywołanych podejrzeniami Zachodu, że Iran dąży do uzyskania broni nuklearnej, czemu władze w Teheranie ustawicznie zaprzeczają. (PAP)

cyk/

15480331 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)