Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iran zadowolony z wypowiedzi Clinton ws. rozmów o programie atomowym

0
Podziel się:

Władze Iranu wyraziły we wtorek zadowolenie z poniedziałkowej wypowiedzi
sekretarz stanu USA Hillary Clinton, z której wynika, że nie ma ściśle określonego ostatecznego
terminu rozpoczęcia rozmów dotyczących irańskiego programu nuklearnego.

Władze Iranu wyraziły we wtorek zadowolenie z poniedziałkowej wypowiedzi sekretarz stanu USA Hillary Clinton, z której wynika, że nie ma ściśle określonego ostatecznego terminu rozpoczęcia rozmów dotyczących irańskiego programu nuklearnego.

"Podzielamy ten pogląd. Ostateczne terminy nie mają sensu" - oświadczył rzecznik irańskiego MSZ Ramin Mehmanparast.

Amerykańska sekretarz stanu potwierdziła, że administracja waszyngtońska nie zamyka się na ewentualne negocjacje z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego, pomimo bezkompromisowej postawy Teheranu. Zaznaczyła jednak, że USA będą skłaniały się ku nałożeniu poważniejszych sankcji, jeśli Iran nie będzie chciał współpracować.

Clinton podkreśliła przy tym, że nie ma ściśle określonego ostatecznego terminu dla Iranu - pisze agencja Associated Press. Zdaniem szefowej amerykańskiej dyplomacji, chociaż wysiłki USA w 2009 roku mające na celu zaangażowanie Iranu w rozmowy dotyczące programu atomowego okazały się bezowocne, to Waszyngton wciąż ma nadzieję na przełom.

Hillary Clinton zaznaczyła, że ewentualne nowe sankcje wobec Iranu będą miały na celu wywarcie nacisku na rząd tego kraju i elitarne jednostki Gwardii Rewolucyjnej, aby doszło do wstrzymania realizacji przez Teheran programu atomowego. Sankcje nie mają krzywdzić zwykłych ludzi - podkreśliła. Clinton sprecyzowała, że Waszyngton rozpoczął już rozmowy z krajami, które są podobnego zdania w sprawie wywarcia nacisków i sankcji.

W październiku grupa 5 plus 1 (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy), prowadząca negocjacje w sprawie irańskiego programu atomowego, zaproponowała Iranowi wymianę 1200 kilogramów nisko wzbogaconego uranu, co według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) stanowi 70 proc. irańskich zapasów tego surowca, na paliwo do znajdującego się w Teheranie reaktora badawczego, w którym produkowane są izotopy medyczne.

Teheran odrzucił tę propozycję, co spotkało się z potępieniem ze strony MAEA oraz grozi nowymi sankcji ze strony ONZ.

Rada Bezpieczeństwa ONZ trzykrotnie nakładała sankcje na Iran z powodu jego odmowy zamrożenia programu wzbogacania uranu. Teheran zaprzecza, by jego program jądrowy miał cele militarne. (PAP)

cyk/ ap/

5415242 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)