Minister spraw zagranicznych Islandii Oessur Skarphedinsson oświadczył w czwartek, że szef brytyjskiej dyplomacji David Miliband zapewnił go, iż odrzucenie przez islandzkiego prezydenta tak zwanej "ustawy Icesave" nie zaszkodzi negocjacjom Reykjaviku w sprawie przystąpienia do UE.
Prezydent Islandii odmówił w tym tygodniu podpisania ustawy pozwalającej wypłacić brytyjskim i holenderskim klientom islandzkiego funduszu inwestycyjnego Icesave równowartość 5 miliardów dolarów za oszczędności utracone na skutek bankructwa firmy z powodu kryzysu finansowego. W sprawie ustawy, którą wcześniej zaakceptował parlament, zostanie przeprowadzone referendum.
"Rozmawiałem z ministrem spraw zagranicznych Davidem Milibandem i mam jego pozwolenia, aby oficjalnie ogłosić, że nie wpłynie to na nasze ubieganie się o członkostwo w UE" - oświadczył Skarphedinsson.
Szef islandzkiego MSZ oświadczył też, że rząd próbuje ograniczyć potencjalne negatywne skutki działań prezydenta. Podkreślił, że Islandia potrzebuje wsparcia finansowego ze strony swoich nordyckich sąsiadów i programu pomocowego Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).
"Podkreślam, że jeśli kraje nordyckie nie będą nas wspierały, będzie to dla nas straszliwy cios i nie będzie to współgrało z tym, co mówili ich przywódcy oraz z naszymi długotrwałymi relacjami" - powiedział. "To nasi pobratymcy" - dodał.
Islandzki minister finansów Steingrimur Sigfusson w piątek poleci na spotkania ze swoimi odpowiednikami w Norwegii i Danii - Sigbjornem Johnsenem i Clausem Hjortem Frederiksenem - poinformował rzecznik jego ministerstwa Elias Jon Gudjonsson. Sigfusson rozmawia już przez telefon ze szwedzkim ministrem finansów Andersem Borgem - dodał Gudjonsson.
Islandia dostała już pierwszą transzę pomocy finansowej z MFW, a w grudniu otrzymała od swoich nordyckich sąsiadów 300 milionów euro z obiecanych 1,8 miliarda. Dalsza pomoc najprawdopodobniej zostanie wstrzymana do czasu rozwiązania sporu dotyczącego Icesave z Wielką Brytanią i Holandią.(PAP)
keb/ kar/
5429970 5430822