Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IWP i SWS protestują ws. zarzutów dla dziennikarzy

0
Podziel się:

Postawienie zarzutów złamania prawa, poprzez naruszenie art. 241 kk,
dziennikarzom Krzysztofowi Skórzyńskiemu z telewizji TVN24 i Mariuszowi Gierszewskiemu z Radia Zet
stanowi zagrożenie dla wolności słowa - oceniła Izba Wydawców Prasy. Protest ws. dziennikarzy
wystosowało w czwartek także Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

Postawienie zarzutów złamania prawa, poprzez naruszenie art. 241 kk, dziennikarzom Krzysztofowi Skórzyńskiemu z telewizji TVN24 i Mariuszowi Gierszewskiemu z Radia Zet stanowi zagrożenie dla wolności słowa - oceniła Izba Wydawców Prasy. Protest ws. dziennikarzy wystosowało w czwartek także Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

Izba w oświadczeniu przesłanym w czwartek PAP przypomniała, że wcześniej oskarżenie pod tym samym zarzutem usłyszał Marek Szenborna z tygodnika "Fakty i Mity". Według niej, działanie prokuratury może być odebrane jako "próba zniechęcenia dziennikarzy, wydawców i nadawców do wypełniania przez nich jednego z podstawowych zadań stojących przez mediami w demokratycznym państwie: sprawowania społecznej kontroli nad poczynaniami władzy".

"Głęboki niepokój budzi fakt, iż prokuratura występuje przeciwko tym, którzy mają prawo i obowiązek informowania społeczeństwa o ważnych dla niego sprawach. Działania takie, podobnie jak obserwowana w ostatnich latach częsta praktyka stosowania wobec dziennikarzy i wydawców procedur karnych w sprawach o zniesławienie, dostarczają dowodów na nadmiar ingerencji państwa w swobodę wypowiedzi prasowej" - podkreśliła Izba Wydawców Prasy.

Protest w sprawie dziennikarzy wystosowało także Stowarzyszenie Wolnego Słowa. "Dziś dotknęło to dziennikarzy TVN i Radia Zet, jutro może spotkać innych. Takie podejście jest reliktem okresu kiedy dziennikarze byli funkcjonariuszami +frontu ideologicznego+. W wolnej Polsce dziennikarze reprezentują społeczeństwo, a nie władze, mają więc prawo i obowiązek przekazywać obywatelom wszelkie informacje, w tym również te, które dotyczą funkcjonowania państwa i jego instytucji" - głosi oświadczenie przesłane w czwartek PAP.

"Zasada zachowania tajemnicy dotyczy tych, którzy do jej przestrzegania się zobowiązali, zaś obowiązkiem dziennikarzy jest informowanie opinii publicznej o wszystkich ważnych sprawach, również tych, które miały być przed nią ukryte" - napisało Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

W ostatnich dniach oświadczenia krytycznie oceniające działania prokuratury wobec dziennikarzy wystosowały liczne redakcje i organizacje. Zaniepokojenie wyraził też prezydent Lech Kaczyński. Jak podkreślił, "prawo musi być przestrzegane, ale jego egzekwowanie nie powinno zagrażać wolności słowa".

Krakowska prokuratura postawiła Skórzyńskiemu i Gierszewskiemu zarzut ujawnienia protokołu ze śledztwa. Dziennikarze nie przyznali się do winy.

Sprawa dotyczy materiału opublikowanego 4 stycznia ub. roku. Dziennikarze dowodzili w nim, że prokurator Jerzy Engelking, najbliższy współpracownik Zbigniewa Ziobry, mimo braku dowodów wskazał Janusza Kaczmarka jako źródło przecieku w akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa. Dziennikarze powoływali się na zeznania śledczych badających tę sprawę, które ci złożyli w rzeszowskiej prokuraturze.

Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie prowadzi śledztwo w związku z domniemanym przekroczeniem uprawnień przez prokuratorów, funkcjonariuszy ABW i CBA w sprawie przeciwko b. szefowi MSWiA Januszowi Kaczmarkowi oraz dotyczące multimedialnej konferencji wiceprokuratora generalnego Jerzego Engelkinga w 2007 r. (PAP)

pro/ pz/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)