*To nieznośne, że były premier polskiego rządu wykorzystuje żołnierza polskiego w kampanii wyborczej - tak oceniła w niedzielę w Katowicach antywojenny spot Ligi Polskich Rodzin i wypowiedzi Romana Giertycha minister sportu Elżbieta Jakubiak. Dodała, że Polacy zawsze byli na frontach po słusznej stronie. *
Podczas niedzielnej konferencji prasowej LPR w Warszawie zaprezentowano antywojenny spot wyborczy Ligi, który od poniedziałku pojawi się w mediach. W materiale zestawiono drastyczne sceny z Iraku z wypowiedziami polityków na temat polskiej misji wojskowej.
"To jest nieznośne, że premier polskiego rządu, co prawda z mniejszej partii, która współrządziła Polską, dziś w taki sposób używa jako argumentu polską armię i żołnierza polskiego. A są to świętości" - powiedziała PAP Elżbieta Jakubiak, wcześniej szefowa gabinetu prezydenta RP.
"Najważniejszy jest żołnierz polski, bo musi być bezpieczny i kampania wyborcza jest najgorszym momentem, żeby tę sytuację wykorzystywać" - dodała.
Elżbieta Jakubiak podkreśliła, że "Polacy zawsze byli na frontach po słusznej stronie i w tej wojnie też jesteśmy po słusznej stronie". "Polscy żołnierze nie zabijają tam dla przyjemności. Jeżeli muszą to robić, robią to w obronie polskiego honoru i własnego życia. LPR powinien się tego uczyć od lepszych - od Amerykanów, Brytyjczyków - tych, którzy też zawsze byli po słusznej stronie" - podsumowała. (PAP)
lun/ mab/ abe/
