Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jarosław Grzesik nowym szefem górniczej Solidarności

0
Podziel się:

#
dochodzą wypowiedzi Grzesika
#

# dochodzą wypowiedzi Grzesika #

21.06. Katowice (PAP) - Jarosław Grzesik został we wtorek nowym szefem górniczej Solidarności. Zastąpił Dominika Kolorza, który zrezygnował z tej funkcji w związku z wyborem na stanowisko przewodniczącego całych regionalnych struktur związku.

Grzesik, szef "S" w Kompanii Węglowej, był jedynym kandydatem do objęcia stanowiska po Kolorzu. Poparło go 79 z 80 biorących udział w głosowaniu członków Walnego Zebrania Delegatów Sekcji Krajowej Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność. Jeden delegat był przeciw.

W marcu tego roku Kolorz, który kierował górniczą "S" przez 7,5 roku, został wybrany na szefa całej śląsko-dąbrowskiej "S" - najliczniejszego regionu związku, skupiającego ponad 100 tys. członków. Zastąpił Piotra Dudę, który został szefem całej "S".

Przez pewien czas Kolorz łączył obydwie funkcje, w maju zrezygnował z kierowania sekcją krajową górnictwa. Grzesik był od początku uważany za najpoważniejszego kandydata na następcę Kolorza. Gdy Kolorz był szefem górniczej "S", Grzesik go zastępował.

Do najważniejszych zadań na swoją kadencję nowy szef górniczej "S" zaliczył poprawę bezpieczeństwa pracy w kopalniach, działania na rzecz wstrzymania i renegocjacji unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego oraz kwestię upublicznienia spółek węglowych.

"16 ofiar śmiertelnych wypadków w kopalniach w tym roku to jest tragiczny bilans, a jeszcze nie skończyło się pierwsze półrocze. Będziemy domagać się zwiększenia środków na poprawę bezpieczeństwa pracy w kopalniach. Jednym z elementów, które mają wpływ na to bezpieczeństwo, jest też zwiększenie poziomu zatrudnienia" - powiedział Grzesik.

Przypomniał, że związkowcy od dłuższego czasu ostrzegają przed przyjęciem przez Polskę pakietu klimatyczno-energetycznego. Przyjęcie pakietu na obecnych zasadach - uważa Grzesik - oznacza "gospodarczą i społeczną katastrofę w Polsce".

Grzesik jest przekonany, że wkrótce wszystkie spółki węglowe w Polsce staną przed problemem upublicznienia. To, co dzieje się w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, która ma zadebiutować na giełdzie 6 lipca, określił jako "poligon doświadczalny" - dla rządu i pracodawców, jak również dla przedstawicieli związków zawodowych.

"My nie jesteśmy przeciwni samej idei upublicznienia akcji spółek węglowych, ale powinno się to odbywać w sposób uczciwy wobec pracowników i wobec spółek. Bo nie może być tak, że środki z prywatyzacji zasilają tylko budżet państwa, a spółki muszą szukać środków na rozwój gdzie indziej" - podkreślił Grzesik.

47-letni Jarosław Grzesik jest żonaty, ma 21-letniego syna. Ma wykształcenie wyższe ekonomiczne. Jest też technikiem górnikiem o specjalności techniczna eksploatacja złóż. W górnictwie pracuje od 28 lat. Od 20 lat jest członkiem NSZZ Solidarność. Jego pasją są góry. Latem i jesienią po nich wędruje, a zimą jeździ na nartach. Jest także fanem muzyki rockowej i motocykli.(PAP)

kon/ drag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)