Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jarosław Kaczyński w Zakopanem: w karecie i z banderią konną

0
Podziel się:

Mimo padającego deszczu, ponad 300 osób przyszło na spotkanie z kandydatem
na prezydenta, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który w sobotę przyjechał do Zakopanego, by
przedstawić założenia swojego programu wyborczego.

*Mimo padającego deszczu, ponad 300 osób przyszło na spotkanie z kandydatem na prezydenta, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który w sobotę przyjechał do Zakopanego, by przedstawić założenia swojego programu wyborczego. *

Kaczyński przyjechał na wiec karetą zaprzężoną w cztery białe konie w asyście banderii konnej.

"Jesteśmy w Zakopanem, bo to magiczne miejsce, które wszyscy lubimy. Tutaj tradycja łączy się z nowoczesnością. W Zakopanem zawsze możemy na was liczyć, zawsze to wsparcie dostawaliśmy" - powiedziała szefowa sztabu PiS Joanna Kluzik-Rostkowska.

Przed przybyciem Kaczyńskiego, do uczestnictwa w wyborach namawiała przewodnicząca Stowarzyszenia Właścicieli Wywłaszczonych Hal i Polan w Tatrach, Zofia Bigosowa.

Bigosowa porównała zbliżające się wybory do młynarza i jego siedmiu synów, których uczył, co to jest jedność i siła. "Kozoł im związać siedem kijów, a potem kozoł je złomać. Synowie złomali kije dopiero wtej, kie je rozwiązali. W tym jest siła, ze kie sie powiązemy syćka do kupy, to wygrano po nasej stronie" - powiedziała.

Współtwórca zakopiańskiej Solidarności Jerzy Zacharko odczytał apel w imieniu tatrzańskiego społecznego komitetu poparcia kandydatury Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta RP. "Pragniemy, aby nowy prezydent był prawdziwym mężem stanu, godnie reprezentującym nasz naród. Chcemy, aby nowy prezydent faktycznie zadbał o interesy Polski na arenie międzynarodowej" - odczytał Zacharko.

Zacharko zachęcał zebranych na wiecu do podpisywania się pod apelem tatrzańskiego komitetu Jarosława Kaczyńskiego. "Jarosław Kaczyński będzie godnym kontynuatorem dzieła Lecha Kaczyńskiego" - mówił Zacharko.

Spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim na placu Niepodległości odbywało się w strugach deszczu. Ludzie stali pod parasolami i oglądali to, co dzieje się na scenie, na telebimach. Ich postawę docenił Jarosław Kaczyński, dziękując im za przybycie. "Przyjść tutaj to naprawdę poświęcenie" - powiedział. "Jest to jeszcze jeden powód, dla którego przyjechaliśmy do Zakopanego: wy się takiego deszczu nie boicie!" - mówiła ze sceny Joanna Kluzik-Rostkowska.

Po wiecu rozpoczął się koncert zespołu De Press. Część zebranych rozeszła się, inni ustawili się w kolejki przy samochodach, z których sprzedawano białe lub czerwone koszulki z napisami: "Przebrała się miarka, głosuję na Jarka".

Swoją wizytę w Zakopanem Jarosław Kaczyński rozpoczął w sobotę wczesnym popołudniem od modlitwy w intencji Ojczyzny w Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach. Zgromadzeni przed sanktuarium górale przywitali go chlebem i solą. "Witomy wos chlebem i solom na tom nowom droge wasego nowego zycio, Boze, wos prowodź" - po góralsku powitała go Anna Karpiel. Kaczyński urwał kawałek chleba, posypał solą i zjadł.

W czasie kilkunastominutowej modlitwy w sanktuarium ks. Mucha mówił o tym, że "ojczyznę trzeba kochać, a nie tylko o niej mówić". Podkreślał, że ojczyzna przemawia młodością dzieci, niepokojem rolników, przez łzy bliskich tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. "Przyjdź z pomocą i spraw, by ojczyzna nasza dla każdego z nas była najważniejsza" - zwrócił się na zakończenie do patronki sanktuarium.

Po modlitwie kandydat na prezydenta odbył prywatne spotkanie na plebanii z kustoszem sanktuarium.

"Bedziemy sie modlić do wszystkich Matek Boskich: Fatimskiyj, Czestochowskyj, Ostrobramskiyj, coby zostoł prezydentem, bo łon, tak samo jako jego brat, kce pomogać biydokom" - powiedziała PAP Anna Rabiańska z Białki Tatrzańskiej. Pani Anna przyniosła do sanktuarium płytę z filmem z jubileuszu 50-lecia swojego małżeństwa, by przekazać ją Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wspominała, że z okazji jubileuszu dostali z mężem "piękny list" z gratulacjami od Lecha Kaczyńskiego i odznaczenia. "Łatwo nie było, sześcioro dzieci się wychowało, i tak to docenił" - powiedziała.

Sanktuarium na Krzeptówkach w Zakopanem jest miejscem szczególnym dla górali. Tamtejszy kościół Matki Bożej Fatimskiej został zbudowany jako votum dziękczynne za ocalenie życia papieża po zamachu w 1981 r. Jan Paweł II odwiedził sanktuarium w 1997 r. i dokonał konsekracji świątyni.

Zespół De Press to polsko-norweska grupa muzyczna, założona w roku 1980 przez Andrzeja Dziubka (znanego w Norwegii jako Andrej Nebb), Jorna Kristensena i Ole Snortheima. Zespół łączy punkrock z melodiami spod Tatr. W Polsce najbardziej znany utwór to: "Bo jo cie kochom". Debiutancka płyta grupy "Block To Block" uzyskała po latach tytuł najlepszego rockowego albumu wydanego w Norwegii. W 2008 r. zespół nagrał kolejną płytę "Zre nas konsumpcja" i uczestniczył w koncercie Premier na festiwalu w Opolu. (PAP)

szb/ hp/ laz/ wkt/ nno/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)