Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jemen: Co najmniej pięć osób zabitych w czasie demonstracji

0
Podziel się:

Co najmniej pięć osób zginęło w centrum Sany, gdy zwolennicy
jemeńskiego prezydenta Alego Abd Allaha Salaha otworzyli w czwartek ogień do demonstrantów
domagających się osądzenia szefa państwa, który dzień wcześniej podpisał układ o przekazaniu
władzy.

Co najmniej pięć osób zginęło w centrum Sany, gdy zwolennicy jemeńskiego prezydenta Alego Abd Allaha Salaha otworzyli w czwartek ogień do demonstrantów domagających się osądzenia szefa państwa, który dzień wcześniej podpisał układ o przekazaniu władzy.

Ogień otworzyli uzbrojeni cywile lojalni wobec szefa państwa. Rannych zostało 27 osób. Strzelanina wybuchła na ulicy oddzielającej strefy kontrolowane przez dezerterów, którzy ochraniają plac Zmian, gdzie od dziewięciu miesięcy obozują demonstranci domagający się ustąpienia Salaha, od stołecznych dzielnic kontrolowanych przez siły lojalne prezydentowi.

Salah podpisał w środę w Rijadzie porozumienie o stopniowym przekazaniu władzy w zamian za immunitet, wynegocjowane przez Radę Współpracy Zatoki Perskiej (GCC). Młodzi demonstranci odrzucili porozumienie, domagając się postawienia prezydenta przed sądem.

"Żadnych gwarancji, osądzić prezydenta" - skandowały tysiące młodych ludzi zebranych na placu Zmian.

Na czwartek przeciwnicy Salaha zwołali wielką demonstrację sprzeciwu wobec oferty immunitetu dla Salaha i jego współpracowników.

Salah, pozostający u władzy od 33 lat, podpisał w środę w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, porozumienie o pokojowym przekazaniu władzy w swoim kraju. W ramach porozumienia Salah ma przekazać władzę na okres tymczasowy wiceprezydentowi Abd ar-Rabiemu Mansurowi al-Hadiemu. Przez 90 dni Salah ma jednak sprawować funkcję "prezydenta honorowego".

Autorytarny reżim Salaha od miesięcy dławi antyprezydenckie protesty, spychając Jemen na krawędź wojny domowej i kryzysu humanitarnego.

W wyniku represji wobec demonstrantów, którzy domagają się ustąpienia Salaha, i starć między jego zwolennikami i przeciwnikami zginęły od stycznia setki osób. (PAP)

ksaj/ ro/

10262100 10262121 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)